MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Alvater Piła ufundował nowy mural przy Niepodległości. Tak akcentuje swoją obecność w mieście

OPRAC.:
Martin Nowak
Martin Nowak
Jeleń z herbu miasta, charakterystyczna fontanna z parku na Wyspie, kościół pw. Św. Rodziny - te i wiele innych symboli można odnaleźć na muralu, który powstał na ścianie budynku przy ul. Niepodległości 1. Jego fundatorem jest Altvater Piła.

Malowidło przedstawia Altvater jako jeden z elementów miejskiego krajobrazu oraz podkreśla jego związki z Piłą i jej mieszkańcami. To uhonorowanie trudnej i często niedocenianej pracy komunalników.

- Jesteśmy kontynuatorami działalności firm komunalnych, pracujących dla pilan od niemal 30 lat. W ten sposób chcemy zaakcentować naszą obecność w mieście i zwrócić uwagę, że śmieciarka jest jego stałym elementem, podobnie jak charakterystyczne dla miasta budowle - mówi dyrektor generalny Altvater Piła Tomasz Bielański. - To także prezent dla mieszkańców, który uatrakcyjni ścianę budynku.

Aby stworzyć atrakcyjny projekt, firma podjęła współpracę z grupą doświadczonych artystów. Spod ich pędzli wyszło już kilkadziesiąt murali, które można podziwiać m.in. w Poznaniu, Śremie, Koszalinie i Złotowie. Grupę tworzą Anna Waluś, Anna Kluza i Mark Maksimovich.

Anna Waluś to - warto podkreślić - absolwentka architektury wnętrz oraz Akademii Sztuk Pięknych w Palermo we Włoszech, dwukrotna stypendystka Erasmusa, który umożliwił artystce studia i staż w Hiszpanii. Była jednym z malarzy pracujących przy nominowanym do Oscara filmie „Twój Vincent”. Jej współpracowniczka Anna Kluza była w tym filmie supervisorem. To spod jej ręki wyszedł autoportret malarza, który znalazł się na plakacie promującym dzieło. Anna Kluza pracuje też przy ekranizacji „Chłopów”. Jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku na wydziale rzeźby. Mark Maksimovich jest natomiast absolwentem poznańskiej ASP, niezwykle wszechstronnym artystą: konserwatorem zabytków, grafikiem i malarzem. Tworzy także dekoracje teatralne.

- Firma dba o środowisko i czystość, czyli komfort życia mieszkańców Piły a symbolem czystego środowiska jest drzewo - opowiada A. Waluś. - W tle widzimy zarys ważniejszych budynków miasta i graficzny zarys rzeki. Woda pojawia się również z uwagi na fakt, że ENERIS zarządza wodą pitną i gospodarką ściekową. W koronie drzewa są kształty różnych postaci, czyli życia miejskiego. Odnajdziemy tam też m.in. fontannę, jelenia z herbu miasta, jak również śmieciarkę, kajak i rower.

Mural został tak stworzony, aby wymusić na przechodniach zatrzymanie się i odnalezienie wszystkich występujących na nim symboli. Jeszcze na etapie prac malarskich budził ogromne zainteresowanie. Mieszkańcy nie kryli zadowolenia, że tak wyjątkowe dzieło powstaje w ich mieście.

- Murale stają się wizytówką naszego miasta. Cieszy mnie, że kolejne firmy włączają się w akcję ozdabiania budynków artystycznymi pracami, które często niosą za sobą głębsze przesłanie. Tak właśnie jest w przypadku muralu ENERIS, który powstał na Al. Niepodległości - zielone miasto z zielonym muralem z elementami charakterystycznymi dla Piły i ekologicznym przekazem – mówi prezydent Piły Piotr Głowski.

Fundatorem malowidła jest Altvater Piła. Miasto Piła nieodpłatnie udostępniło pod mural ścianę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dlaczego pszczoły są ważne?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto