Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piła. Spór o lokalizację hospicjum. Jest petycja, są podpisy. "Nie chcemy takiego sąsiedztwa"

Agnieszka Kledzik
50 mieszkańców osiedla K2 podpisało się pod petycją. Nie chcą mieć po sąsiedzku hospicjum. Pozostali mieszkańcy są oburzeni takim protestem i wspierają lekarzy

Na pilskim osiedlu K2 zawrzało. Jakiś czas temu na osiedlu nad Zalewem Koszyckim pojawili się ankieterzy. Zbierali podpisy pod protestem przeciwko lokowaniu hospicjum na tym właśnie osiedlu.

- Do naszych drzwi zapukała kobieta, powiedziała, że zbiera podpisy pod petycją w imieniu firmy, która buduje na naszym osiedlu domy na sprzedaż - opowiada mieszkaniec ulicy Książęcej. - Kobieta powiedziała, że pewnie nie chcielibyśmy mieć w pobliżu "umieralni" i dodała, że nie chciałaby, aby jej dzieci patrzyły na chorych oraz na to, że będą jeździć karetki i samochody ze zwłokami. Mnie i moją żonę to zszokowało, oczywiście się nie podpisaliśmy - dodaje zbulwersowany mężczyzna.

Hospicjum w Pile. Miasto zmieni plan i umożliwi jego budowę na Koszycach

Jednak pod protestem podpisało się wielu mieszkańców. Lista liczy około 50 nazwisk. Właśnie trafiła do prezydenta. Bo to prezydent Piły, nieodpłatnie, przekazał działkę stowarzyszeniu, które chce hospicjum budować. Nowoczesny i funkcjonalny obiekt mógłby stanąć na rogu alei Niepodległości i ulicy Królewskiej. Ma tam być 40 łóżek dla chorych.

- Będziemy go przekonywać, że lokalizacja hospicjum na tym właśnie osiedlu jest błędna - mówi Rafał Kasprowicz, mieszkaniec osiedla i inicjator akcji.

Inicjator protestu zastrzega, że jest to inicjatywa mieszkańców, a nie developera.

- Proszę sobie wyobrazić, że nasze dzieci będą oglądać schorowanych ludzi, a z drugiej strony, proszę sobie wyobrazić osoby umierające, które leżą i widzą przez okno, jak dzieci się głośno bawią w ogrodach, widzą ludzi pijących piwo przy grillu. To dla nich może być sytuacja bardzo niekomfortowa, ja sobie takiej sytuacji nie wyobrażam, gdym był chory, patrząc na taki obrazek, chyba by mi serce pękło - dodaje Rafał Kasprowicz.

Tak będzie wyglądać pilskie hospicjum. Ruszyła zbiórka pieniędzy na jego budowę

Wielu mieszkańców podziela tę opinię, ale liczna grupa jest zbulwersowana taką petycją.

- To ewidentnie wygląda na eliminowanie starych i chorych ludzi, bo nie pasują do ładnego krajobrazu, to przerażające - oburza się mieszkanka ulicy Parkowej.

Stacjonarne hospicjum chce pobudować Towarzystwo Pomocy Chorym im. Sługi Bożej St. Leszczyńskiej w Pile. Twarzą towarzystwa jest doktor Paweł Wiszniewski. O tym proteście dowiedział się od nas.

- Nie chciałbym tego komentować, ale myślę, że spotkanie z mieszkańcami może rozwiałoby wiele ich wątpliwości - mówi dr Paweł Wiszniewski, ordynator oddziału wewnętrznego w Szpitalu Specjalistycznym w Pile, współtwórca Towarzystwa Pomocy Chorym i jednocześnie inicjator budowy hospicjum stacjonarnego w Pile.

Protesty takim inwestycjom towarzyszą niemal zawsze. Czasem obawy udaje się rozwiać, poprzez rozmowy z protestującymi, a czasem nie.
Inicjatorzy protestu hospicjum widzieliby w pobliżu Pilskiego Szpitala Specjalistycznego.

- Naszym zdaniem przy szpitalu byłoby lepiej, bo bliskość lekarzy może być ułatwieniem w funkcjonowaniu placówki. Poza tym, tam też jest sporo wolnego terenu, do tego spokój i zieleń wokół - argumentuje Rafał Kasprowicz.

Choć o tym organizatorzy protestu nie chcą mówić wprost, ale w petycji do prezydenta napisali także o pieniądzach. Część mieszkańców tej części Koszyc obawia się, że przez budowę stacjonarnego hospicjum wartość ich nieruchomości spadnie.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Daj nam znać! NAPISZ DO NAS PRZYŚLIJ SMS lub ZADZWOŃ 698 635 635

Dodaj ogłoszenie drobne ZA DARMO

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto