- Na plantacji w lesie kryminalni zabezpieczyli dwanaście krzewów konopi indyjskich w różnych fazach wzrostu. Nielegalne rośliny miały od pięćdziesięciu centymetrów do ponad metra wysokości - mówi Karolina Górzna-Kustra, rzecznik czarnkowskiej policji.
W domu 24-latek hodował sześć krzaków, których jego kolega próbował się pozbyć przed przyjazdem policji wyrzucając je na śmietnik. 32-letni kolega trafił na komisariat razem z marihuaną.
Hodowcy grozi do 8 lat więzienia, a jego koledze, który usłyszał zarzut utrudnienia postępowania - do 5 lat. 24-latek miał już wcześniej kłopoty z prawem. Przyznał się do winy. Jako środki zapobiegawcze prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju,
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?