Baza kosmiczna na lotnisku w Pile

Chociaż brzmi to nieprawdopodobnie, to jednak jest to prawda. Na lotnisku w Pile powstała baza kosmiczna. Jej budowa zajęła zaledwie trzy tygodnie. W bazie będą szkolili się astronauci z całego świata.

Baza kosmiczna powstała w jednym z hangarów. Zajmuje około 350 metrów kwadratowych. Hangar został podzielony na dwie części. Jedna z nich przypomina warunki, które panują na Księżycu, podłoże wyłożone jest bazaltem. Druga część odzwierciedla Mars. Hangar łączy się z kontenerami, w których znajdują się laboratoria, kuchnia dla astronautów oraz sypialnia.

Jak doszło do tego, że w Pile powstała baza kosmiczna?

- Szukaliśmy miejsca, które spełniałoby nasze oczekiwania. Dzięki lokalnym działaczom związanym ze Związkiem Spadochroniarzy Polskich trafiliśmy do Piły. To miejsce od razu nam się spodobało. Duża zadaszona powierzchnia, a do tego idealna lokalizacja: blisko Poznania, Szczecina, Trójmiasta, Warszawy czy Wrocławia - odpowiada Jakub Mielcarek, prezes zarządu spółki Space Garden, która wybudowała stację.

W stacji kosmicznej zostaną zamknięci astronauci z całego świata. Będą oni pracowali w sześcioosobowych grupach.

- Załoga astronautów analogowych będzie otrzymywała sygnał z Torunia, gdzie znajduje się centrum dowodzenia. Będą otrzymywali komunikaty co mają zrobić i w jakim czasie - wyjaśnia doktor Agata Kołodziejczyk z Europejskiej Agencji Kosmicznej. I dodaje: - Szacuje się, że po 2030 roku do pracy w kosmosie będzie potrzebnych stu wyszkolonych astronautów. Agencje kosmiczne nie są w stanie wyszkolić tylu osób do tego czasu, dlatego chcemy zająć się szkoleniem.

Baza kosmiczna na lotnisku: to tylko fragment artykułu. Czytaj więcej w Tygodniku Pilskim.