Często to właśnie strażacy ochotnicy są pierwsi na miejscu wypadku i to nierzadko oni ratują życie poszkodowanym, których potem przejmują od nich ratownicy medyczni z pogotowia ratunkowego. Czasami od tego, żeby uratować komuś życie dzielą ich sekundy, minuty. Czy kierowcy z Szydłowa, którzy bezmyślnie i nagminnie parkują pod bramami remizy OSP Szydłowo, będą w stanie żyć ze świadomością, że przez nich nie udało się uratować dziecka, młodej kobiety czy ojca 5-osobowej rodziny?
Strażacy apelują po raz kolejny: w razie zadysponowania do akcji ratowniczej możemy mieć problem z dotarciem na czas. Pod garażami jednostki notorycznie parkuje mnóstwo samochodów, co uniemożliwia szybki wyjazd wozów bojowych. Ostrzegają też, że w razie pilnego wyjazdu taki samochód może zostać staranowany, a właściciciel w takiej sytuacji nie ma raczej żadnych szans na odszkodowanie. Nawet gdy nie będzie alarmu bezmyślni kierowcy muszą się liczyć z tym, że ich auto może zostać odholowane, a oni sami ukarani mandatem za blokowanie wjazdu.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?