Kiedy w jednych przedszkolach problemem jest brak miejsc, w innych problemem są pieniądze.
W Zacharzynie w gminie Chodzież działa jedno z 50 w Wielkopolsce prywatnych przedszkoli prowadzonych przez Fundację "Familijny Poznań". Fundacja uruchomiła je w ramach programu "Twoje Przedszkole", który w 85 procentach finansowany jest z Europejskiego Funduszu Społecznego, a w 15 procentach z budżetu państwa.
Gmina zobowiązała się do pokrycia kosztów utrzymania lokalu. I wszyscy byliby zadowoleni, gdyby nie fakt, że fundacja właściwie od początku "pożycza" pieniądze na pozostałe koszty utrzymania placówki, czyli na płace dla nauczycielki i jej pomocnicy.
- Powoli mamy już tego dość, przecież nie tak miało być - mówi wójt Zbigniew Salwa.
Urząd Gminy wciąż czeka na rozliczenie z fundacją. Jak mówi księgowa Iwona Peksa gmina przekazała już pieniądze na wynagrodzenia za luty, marzec i kwiecień. Teraz ma pożyczyć na wypłaty za maj, czerwiec i lipiec.
Koordynator projektu Sławomir Szymczak jest zdziwiony tym, że wójt gminy Chodzież narzeka na współpracę z fundacją.
- W początkowej fazie poprosiliśmy gminy o pomoc, to znaczy o wcześniejsze wpłacenie ustalonych należności, abyśmy mogli kontynuować program i wójt był jednym z tych, którzy odpowiedzieli pozytywnie - mówi Sławomir Szymczak.- W lipcu uregulowaliśmy wszystkie zaległości z pracownikami, pozostało nam rozliczenie się z gminami. Będziemy czynić to sukcesywnie w miarę jak napływać będą pieniądze.
Więcej w jutrzejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?