Do wypadku doszło w piątek wieczorem na trasie Trzcianka – Kuźnica Czarnkowska.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 42- letni mieszkaniec Poznania, kierowca land rovera, podczas wyprzedzania zderzył się czołowo z jadącą z przeciwnego kierunku skodą octavią, której kierowcą był 36-letni mieszkaniec Czarnkowa - mówi Karolina Górzna-Kustra, rzecznik czarnkowskiej policji.
42-latek jechał sam. Skodą podróżowała rodzina z dwójką dzieci w wieku 9 i 10 lat.
- Dwójka dzieci podróżująca skodą została wydobyta z auta przed przybyciem straży pożarnej przez świadków zdarzenia, natomiast dwie osoby pozostawały uwięzione w pojeździe. Kierowca z land rovera opuścił pojazd o własnych siłach - mówi Damian Piątek z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Czarnkowie. - Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu kwalifikowanej pomocy przedmedycznej wszystkim uczestnikom zdarzenia i ewakuacji poszkodowanych z pojazdów.
Najcięższych obrażeń doznała 34-letnia kobieta, matka dzieci, którą śmigłowiec LPR przetransportował do szpitala w Gorzowie. Trwa walka o jej życie. Ojciec i dwójka dzieci trafili do Szpitala Specjalistycznego w Pile, a 42-letni kierowca land rovera do szpitala w Trzciance. I chociaż jego życiu nie zagraża niKebezpieczeństwa, to jego stan nie pozwolił na razie na przedstawienie mu zarzutów przez prokuraturę.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?