Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dior, Chloe, Boss - moda tkwi w szczegółach, czyli okularach!

MN
MN, Arch. Stawińscy
Okulary coraz częściej służą nie tylko do korekcji wad wzroku, ale są uzupełnieniem codziennych stylizacji, dlatego optycy muszą znać się nie tylko na ich budowie, ale również na modzie i podążać za obowiązującymi trendami

Dawniej do salonu optycznego przychodziło się jak do sklepu odzieżowego, a zakup okularów nie wiele różnił się od zakupu dżinsów - po prostu musiały pasować i nigdzie nie uwierać. Dziś o tamtych czasach nikt nie pamięta, a wybór okularów to prawie jak kupno auta. Trzeba się nad nim dobrze zastanowić.

Okulary, a metryka

Okulary przede wszystkim kupuje się po to, aby poprawić swój wzrok i widzenie, ale - jak się okazuje - coraz częściej także po to, aby poprawić swój wygląd. Różnego rodzaju oprawki i szkła mogą na przykład dodać nam uroku, a także dodać lub odjąć lat.

- Coraz częściej przychodzą do nas osoby, które nie mają żadnej wady wzroku, ale dzięki okularom chcą nadać kształtów swojej osobowości. Na przykład młodzi mężczyźni na wysokich stanowiskach poprzez okulary chcą dodać sobie powagi i klasy - mówią Bartosz i Katarzyna Stawińscy, właściciele kilku salonów optycznych w naszym regionie m.in. Chodzieży, Czarnkowie, Krzyżu Wielkopolskim, a niedługo także w Pile.

- Jeszcze w tym roku planujemy otworzyć salon w Pile. Już nad tym ostro pracujemy - mówią.

Bartosz Stawiński od ponad 20 lat zajmuje się optyką. Bakcylem tym zaraziła go jego mama, która pracowała w salonie optycznym.

- Od zawsze miałem do czynienia ze szkłami i oprawkami - podkreśla.

Mężczyzna ukończył studia w tym kierunku (fizykę), a dziesięć lat temu otworzył swój pierwszy salon, który do teraz świetnie prosperuje w Czarnkowie.

Kolorowy ptak

Od tego czasu coraz więcej zyskuje klientów i otwiera nowe punkty optyczne, w prowadzeniu których od czterech lat pomaga mu żona Katarzyna.

- Rzuciłam pracę w banku po to, aby zostać stylistą opraw okularowych - zdradza kobieta.

Pani Katarzyna pomaga klientom dobrać okulary do ich wyglądu np. kształtu twarzy i koloru skóry, ale także do ich charakteru i osobowości.

- Zanim zaproponuję jakieś konkretne oprawki, najpierw przeprowadzam szczegółowy wywiad z klientem po to, aby poznać jego oczekiwania i styl. Nietaktem byłoby bowiem zaproponować osobie, która lubi klasyczny styl coś ekstrawaganckiego lub odwrotnie - opowiada stylistka.

Sama, jak dodaje, lubi eksperymentować z modą i wyróżniać się w tłumie - jest jak kolorowy ptak. Okulary, tak jak niektóre jej klientki, dobiera do stroju.

- W sumie, mam około trzydziestu par okularów - mówi.

Prestiż jest w modzie

Osób, które w wyborze okularów kierują się modą jest coraz więcej i mają one coraz większe wymagania. Bywają klienci, którzy pragną mieć takie okulary, jak dla przykładu gwiazdy z pierwszych stron gazet. Wtedy przychodzą z konkretnymi zamówieniami. Tylko jak im sprostać?

- Do tej pory nam to się udaje, bo jako jedni z nielicznych, posiadamy licencje na okulary od najbardziej popularnych projektantów takich jak: Dior, Chloe, Fendi czy Hugo Boss - mówi Bartosz Stawiński.

Wśród prestiżowych marek największym zainteresowaniem wśród kobiet cieszą się Chloe (oprawki dla romantycznych i lubiących ozdoby kobiet), Fendi (ekstrawagancja i mocne kształty) oraz Dior (szyk i elegancja). Mężczyźni najczęściej zaś wybierają Hugo Bossa, którego charakteryzuje prostota i przewidywalność.

- Ludzie stawiają dzisiaj na jakość i precyzję, a okulary traktują jako biżuterię - mówi Bartosz Stawiński.

Profilaktyka

Klienci mają jednak różnej grubości portfele i nie każdego stać na oprawki, które mogą kosztować nawet do 3 tys. złotych (to akurat jest najwyższa cena w salonach u Stawińskich).

- Mamy też jednak takie na przykład za 35 złotych - mówi optyk.

Według niego to jakie klient wybiera oprawki to jego sprawa indywidualna. Ważne jest, aby zrobić to u optyka lub okulisty, a nie w byle jakim sklepie.

- Ludzie kupują nie raz okulary na stacjach benzynowych lub w marketach. Przez ich noszenie bez wcześniejszego badania mogą tylko pogorszyć swój wzrok - przestrzega Bartosz Stawiński. On sam poleca swoim klientom dokładne badania oczu (na przykład badanie dna oka) i umawia ich z okulistami.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto