Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dłużnicy przestraszyli się socjalek - płacą

EW
Wiceprezydent Piły Krzysztof Szewc
Wiceprezydent Piły Krzysztof Szewc
Miejski Zakład Gospodarki Mieszkaniowej zmniejszył dług po raz pierwszy od lat. Dłużnicy boją się mieszkań socjalnych.

Zaostrzona polityka władz ratusza w stosunku do dłużników niepłacących czynszu nie tylko w lokalach należących do gminy przynosi pierwsze efekty.

- W tym półroczu po raz pierwszy od lat dług się nie powiększył, a nawet nieco spadł, wprawdzie niewiele, bo o jakieś 50 tysięcy złotych, ale zawsze - mówi Krzysztof Szewc, wiceprezydent Piły.

Obecnie dług oceniany jest około 4,5 mln złotych. Należy jednak wiedzieć, że gmina musi też płacić odszkodowania dla innych administracji domów, gdzie lokatorzy nie płacą czynszu i mają wyrok eksmisji do lokalu socjalnego. Zapewnić go musi gmina, jeśli tego nie zrobi musi płacić karny czynsz za lokatora. Najwięcej takich przypadków ma miejsce w spółdzielniach mieszkaniowych. Ale i tu coś drgnęło. Miasto od tego roku stara się bowiem z mieszkań komunalnych wyodrębniać lokale socjalne i zagęszczać je lokatorami mającymi wyrok eksmisyjny.

- Wystarczy, że jedną rodzinę chcieliśmy przenieść do takiego lokalu i natychmiast trzy inne zapłaciły zaległości do spółdzielni - dodaje wiceprezydent.

Stanowisko władz ratusza wydaje się być nieprzejednane. Co jednak decyduje o eksmisji rodziny do lokalu socjalnego?

- Decyduje o tym nie tylko wysokość zadłużenia, ale przede wszystkim to, czy najemca notorycznie go nie płaci – odpowiada Krzysztof Szewc.

W czerwcu opisaliśmy przypadek Krystyny Ś. z ul. Kolbego. Kobieta zajmuje lokal o powierzchni 80 m2. Na początku roku zalegała z czynszem ponad 6 tys. zł, w maju zmniejszyła dług do 3 tysięcy. Ale zobowiązała się spłacić resztę do końca lipca. Była u wiceprezydenta Krzysztofa Szewca, by przedłużył termin i rozpisał spłatę na raty. Ten się nie zgodził.

- Od 2001 roku między MZGM a tą panią dochodziło do 6 takich porozumień, z żadnego się nie wywiązała - tłumaczy Krzysztof Szewc. - Jeśli do końca lipca nie spłaci zaległości, zaproponujemy jej lokal socjalny. Procedura może trwać do dwóch miesięcy.

A jeśli w tym czasie Krystyna Ś. spłaci zaległości?

- Wtedy się zastanowię, co zrobić - odpowiada wiceprezydent.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto