W piątek około godziny 10. klienci i pracownicy hipermarketu Tesco przy ul. Bydgoskiej poproszeni zostali o natychmiastowe opuszczenie budynku.
Cała akcja trwała krótko - około 10 minut, po których wszystko wróciło do normy.
Pilska straż pożarna potwierdza, że na ten dzień zaplanowane zostały ćwiczenia przeciwpożarowe w hipermarkecie.
Wiadomo jednak, że na terenie sklepu faktycznie doszło do niewielkiego pożaru. Zapaliła się jedna z literek neonu w butiku Monnari, znajdującym się na terenie Tesco.
Pożar nie był jednak groźny, szybko ugasiła go obsługa techniczna hipermarketu.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?