Piła: udana Noc Muzeów. Tłumy odwiedzały pilskie muzea

Noc Muzeów w Staszicówce rozpoczęła się już w piątkowy wieczór. Otwarto wystawę "Topor na Piłę".
Na ekspozycji można oglądać kontrowersyjne plakaty Rolanda Topora - Żyda polskiego pochodzenia urodzonego w Paryżu. Był jednym z najlepszych plakacistów na świecie. Zmarł w 1997 w wieku 59 lat.

- Zmarł na papierosy, dokładnie tak. On wypalał nawet 60 sztuk dziennie - opowiada jego przyjaciel Władysław Serwatowski.

Plakaty na pilskiej wystawie pochodzą z kolekcji dr Serwatowskiego, krytyka sztuki.

W Staszicówce, prócz wystawy plakatów pilanie z wielkim zaciekawieniem oglądali wystawę stałą, poświęconą Stanisławowi Staszicowi. A przed północą wykład o hojności Staszica w stosunku do innych opowiadał dyrektor Muzeum Józef Olejniczak.

W BWA był koncert i wykład prof. Marcina Berdyszaka o jego bananowych instalacjach. Artysta tłumaczył widzom dlaczego tak bardzo zafascynował go właśnie banan. A inspiracja przyszła, gdy robił zakupy na bazarze....

Noc Muzeów była też w bibliotece. Tego wieczoru rozpoczęła się zbiórka książek dla więźniów z Wronek. Nadal do biblioteki można przynosić książki. Gdy się uzbiera tysiąc egzemplarzy, książki trafią do więzienia. To w ramach akcji "Książki w pudle".

>>> Zobacz też: Piła: uroczysta msza na placu Zwycięstwa z kardynałem Nyczem
Dodatkowo Piła przyłączyła się do ogólnopolskiej projektu "Nie czytasz, nie idę z Tobą do łóżka". Można było zrobić sesję książkową i fotograficzną w łóżku, bo książki najlepiej czyta się właśnie w łóżku.

Najwięcej jednak widzów zwiedziło tej nocy Muzeum Okręgowe. Pilanie z zaciekawieniem oglądali nie tylko stałe ekspozycje, ale też wystawę "Obrazy z dziejów Piły", po której oprowadzał kustosz Marek Fijałkowski.

>>> Zobacz też: Piła: na rozpoczęcie Nocy Muzeów inscenizacja "Kierunek Berlin"

Sensacją okazał się wykład dr Jarosława Roli. Archeolog opowiadał o cmentarzysku z ulicy 14 Lutego, które przed rokiem odkryto przypadkowo.
- W jamach grobowych pochowany został jeden mężczyzna w sile wieku, ale większość to dzieci i starsi, najstarsi mieli po około 70 lat. Wszyscy zginęli jednego dnia i następnego zostali pospiesznie pochowani - tłumaczy archeolog.

Po badaniu radiowęglowym okazało się, że można z dużą dokładnością określić, że zostali zamordowani prawdopodobnie podczas krzyżackiej napaści we wrześniu 1413 roku.

Więcej o Nocy Muzeów w Pile przeczytasz w Tygodniku Pilskim już 21 maja.

Masz zdjęcia z Nocy Muzeów? Przyślij na adres [email protected], a dołączymy je do artykułu.