18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

O. Jose Maniparambil uzdrawiał w Pile. Wierni mdleli i padali na ziemię [ZDJĘCIA]

TOM
O. Jose Maniparambil modlił się i uzdrawiał w Pile
O. Jose Maniparambil modlił się i uzdrawiał w Pile TOM
Kilkuset wiernych w kościele, kilkudziesięciu na konferencjach, kilkoro mdlejących w Duchu Świętym. Do tego śpiewy, radość, modlitwa i czarnoskóry rekolekcjonista z Indii - o. Jose Maniparambil. W Pile zakończyła się wakacyjna szkoła biblijna.

Taki widok może szokować: czarnoskóry kapłan, o. Jose Maniparambil z Indii modli się nad pilanami w ojczystym języku malajalam, nakładając na nich ręce. Ci, niczym martwi padają nagle na posadzkę kościoła. Z boku wygląda to tak, jakby boleśnie uderzali w ziemię. Kiedy jednak dochodzą do siebie nic ich nie boli. Wręcz przeciwnie, opowiadają, że czuja się uzdrowieni. Księża taki stan nazywają "spoczynkiem w Duchu Świętym".

- Ogrania wtedy człowieka wielka radość, nie do opisania. Po prostu lecisz na ziemię i nic nie czujesz - opowiada pani Teresa nad którą o. Jose Maniparambil modlił się w ostatni piątek.

Padanie w Duchu Świętym jest znane w Kościele od wielu lat. W tym stanie czasami dokonują się uzdrowienia duchowe albo fizyczne.

- Wielu mówi, że jest to uczucie błogości, porównywalne z tym co czuje dziecko przytulane przez rodziców - tłumaczy ks. Piotr Grzymała, salezjanin z pilskiej parafii Świętej Rodziny. I choć przyznaje, że sam takiego upadku nie przeżył to przestrzega przed budowaniem wiary na tego typu spektakularnych widowiskach.

Okazuje się, że nie tylko o. Jose Maniparambil sprawia, że ludzie "spoczywają w Duchu Świętym". Taką "moc" ma praktycznie każdy kapłan. Zresztą nabożeństwa uzdrowienia odbywają się w parafii Świętej Rodziny w każdy trzeci czwartek miesiąca.

Co więc w Pile robił o. Jose Maiparambil?

Więcej przeczytasz w najnowszym numerze Tygodnika Pilskiego

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto