Salon Pilski 2013, czyli prace pilskich artystów w BWA

Salon Pilski 2013, czyli 37. przegląd twórczości artystów regionu pilskiego jest jedyną tak dużą i o tak długiej tradycji imprezą kulturalną w tej części kraju. Sami artyści podkreślają, że dla nich do jedyna okazja aby się spotkać i porozmawiać, a przy okazji zobaczyć co koledzy zrobili nowego. To też okazja by się poznać, bo przekrój wiekowy artystów też jest spory. Najmłodsi są absolwentami uczelni artystycznych.

– W tym roku mamy też cztery nowe postacie, może nie młode wiekiem, ale na pewno debiutujące na salonie i w naszych murach – mówi Tadeusz Ogrodnik, dyrektor Biura Wystaw Artystycznych w Pile.

Bo Salon Pilski od kilku lat pokazuje prace też amatorów, zrzeszonych w swoich związkach.

>>> Zobacz też: Bogusław Kott, były prezes banku Milenium, miał wystawę w Pile

– My już tego sformułowania nie stosujemy, bo przypomnę choćby naszego kolegę Andrzeja Sobolowskiego, który formalnie był amatorem, a jednocześnie był doskonałym artystą – podkreśla dyrektor BWA.

Jego zdaniem nie liczy się dyplom, a poziom prezentowanych prac. A ten na Salonie Pilskim 2013 jest bardzo wysoki.

– W naszej ocenie pojawiło się wiele ciekawych prac, choćby trzeba tu wymienić doskonałe fotografie Zofii Kawalec- Łuszczewskiej, czy Wojtka Beszterdy – wtórował dyrektorowi Henryk Król, fotografik z Trzcianki.

BWA w Pile w piątek wypełnione po brzegi, trudno było znalźć miejsce dla siebie. Po oficjalnej części nie było końca rozmowom nie tylko o sztuce.

Wernisaż wystawy uświetnił koncert świąteczny w wykonaniu Aster Haile (mezzosopran) studentki Akademii Muzycznej w Poznaniu w klasie śpiewu dr. Tomasza Zagórskiego, a na fortepianie towarzyszył jej Michał Francuz profesor tejże akademii.

Salon Pilski 2013: więcej na ten temat przeczytasz w Tygodniku Pilskim już 30 grudnia.