Jedne prace są pełne spokoju, inne wręcz przeciwnie, to czysta ekspresja.
- Nazywam to beztroskim bazgroleniem i powrót do dzikości i szaleństwa, wszystkie prace to jednak zabawa "linią", czyli tym najbardziej szlachetnym śladem w grafice - mówi Zdzisław Mackiewicz, artysta grafik.
Wszystkie prace powstały w tablecie. Artysta często toczy walkę z narzędziami, a nie z samym sobą, bo ma za miękki papier, albo zbyt twardy ołówek, a nowoczesne narzędzia dają swobodę, wystarcza ekran tableta i palec, którym artysta przesuwa po ekranie.
- Gdy byłem dzieckiem, mama próbowała mnie okiełznać, bo wbrew pozorom byłem wrzaskliwym dzieckiem, mama miała na mnie sposób: dawała mi kartkę i ołówek, to mnie uspokajało. A teraz dzięki tabletowi, zafundowałem sobie powrót do tej dziecięcej spontaniczności - wyjaśnia.
Czytaj także: Lotnisko w Pile ma 100 Lat
Dr hab. Zdzisław Mackiewicz ukończył studia na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu i do dziś jest związany z tą uczelnią. Prowadzi zajęcia z fotografii na kierunku grafika warsztatowa i projektowanie graficzne. Zorganizował 30 wystaw indywidualnych. Brał udział w 61 wystawach zbiorowych.
Wystawę w pilskim BWA będzie można oglądać przez najbliższy miesiąc
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?