Bar Śledzik działa od trzech tygodni, a już ma rzeszę fanów. - To był strzał w dziesiątkę - cieszy się Arkadiusz Molenda, właściciel lokalu przy ul. Traugutta. - Od rana mamy klientów. Każdy kto nas odwiedza szybko przypomina sobie dawne klimaty.
Żytnia i goździki
I nic dziwnego. W Śledziku ze ścian spoglądają na nas portrety polityków z czasów PRL -u: Edward Gierek, Wiesław Gomułka i Bolesław Bierut. Ściany zdobią strony „Gazety Robotniczej” i „Trybuny Ludu”. Przy jednym ze stolików zamontowano łyżki na łańcuchu, na każdym w butelkach po „Żytniej” stoją czerwone goździki, a z głośników sączą się polskie przeboje lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Elementów przypominających PRL można by mnożyć.
Króluje śledzik
- Klienci, którzy już do nas trafili są zachwyceni - mówi pan Arkadiusz. - Nawet jeśli ktoś na początku prosi o drinka, szybko przestawia się na czystą. Menu w Śledziku nie jest wyszukane. Tak jak nie było wyszukane w barach 30, 40 lat temu. - Musi być śledzik. To obowiązkowe danie - mówi nasz rozmówca. - Ale jest też galareta, fasolka po bretońsku i żurek. Wszystko po bardzo przystępnej cenie. Porcja galarety to 2 zł, śledzik - 3 zł.
Od 25. w górę
50 ml wódki kosztuje tu 3,50 zł. Wśród alkoholi króluje wspomniana już Żytnia, a jako dodatek czerwona oranżada. Ta ostatnia niestety już nie z oleśnickiego Konrada, ale równie smaczna, bo z bąbelkami i w niewielkich butelkach.
Kto trafia do Śledzika? - Klienci od 25. roku życia w górę - mówi pan Arkadiusz. - Młodzi przychodzą, patrzą z niedowierzaniem na biało-czerwone ściany, orła bez korony i szybko przenoszą się w dawną epokę. Starsi z rozrzewnieniem wspominają PRL. Właściciel Śledzika zapewnia także: - Chcemy, aby był to przyjazny lokal, gdzie można przyjść, posiedzieć, powspominać - mówi. Śledzik jest czynny od 10 rano do 22. Latem właściciel myśli o otwarciu ogródka. Także rodem z PRL-u.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?