Pierwsze zwierzęta na Leszkowie pojawiły się na początku ubiegłego tygodnia. Najpierw sześć psów, żeby sprawdzić, czy się zaaklimatyzują, kolejne dojechały przed weekendem. Średnio w kojcu o powierzchni 8 metrów kwadratowych przebywa 3,5 psa.
- Psów małych w kojcu maksymalnie jest pięć, dużych trzy - tłumaczy Tadeusz Rutowski z firmy Vet Agro Serwis, która wybudowała schronisko.
Schronisko jest w stanie pomieścić około 400 psów, czyli tyle, ile obecnie jest na Gładyszewie.
Prócz kojców na Leszkowie powstał budynek administracyjno - socjalny. Pracownicy schroniska mają odpowiednie warunki do tego, by się przebrać i umyć po pracy, a osoby wydające psy do adopcji będą mogły przyjmować ludzi w osobnych pomieszczeniach. W budynku jest też gabinet weterynarza. Do września powstanie również kociarnia (do tej pory pilskie schronisko nie przyjmowało kotów) oraz hotel dla psów, w którym będzie można zostawić pupila na kilka dni, np. wyjeżdżając na wakacje. W przyszłości powstanie również pomieszczenie do kwarantanny i izolatka dla psów agresywnych.
Prócz schroniska, na Leszkowie znajduje się również cmentarz dla zwierząt o miłej nazwie "Łąka pupila". Między cmentarzem a schroniskiem powstanie miejsce na wybieg dla psów.
- Chcemy nawiązać współpracę z fundacją "DOGonić radość", która będzie szkoliła nasze psy. Wtedy wzrośnie szansa na ich adopcję - mówi Rutowski.
Na wybiegu ma powstać specjalny tor przeszkód.
- Będzie to doskonałe miejsce dla właścicieli dużych psów, którzy w mieście nie mają gdzie "wybiegać" swoich pupili.
Tymczasem schronisko w Gładyszewie będzie działało do 2014 roku.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?