Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piła: zarobki prezesów gminnych spółek

Ewa Auer
Remigiusz Dekarli (pierwszy z lewej), prezes pilskiego TBS
Remigiusz Dekarli (pierwszy z lewej), prezes pilskiego TBS
Trzech prezesów spółek gminnych z Piły trafiło na łamy "Faktu". Powód? Wszyscy zarabiają powyżej 10 tysięcy złotych miesięcznie.

Im dalej w Polskę, tym lepsze życie. Dla dygnitarzy! Prezesi niezliczonych lokalnych spółek i spółeczek zarabiają więcej niż... ministrowie - tak Fakt podsumowuje pensje prezesów TBS-sów, spółek wodociągowych i komunikacyjnych.

Na liście znalazło się także trzech prezesów spółek gminnych z Piły: Antoni Serwacki, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji z pensją 14. 800 zł, Mariusz Bednarczyk, prezes Miejskich Wodociągów i Kanalizacji z pensją 13 800 zł i Remigiusz Dekarli, prezes Towarzystwa Budownictwa Społecznego, z pensją 11 300 zł. Choć pilscy prezesi na tej liście nie należą do elity najlepiej zarabiających, to w kontekście średniej pensji w Wielkopolsce, która wynosi 3100 zł ich zarobki mogą robić wrażenie, zwłaszcza, że chodzi o spółki z udziałem gminy. Pensje prezesów ustala prezydent na wniosek rad nadzorczych. Zarabiają oni zatem dużo czy mało?

Antoni Serwacki nie wiedział, że znalazł się na liście płac Faktu i od razu zaznacza, że zarabia mniej, bo 12.500 zł brutto miesięcznie.

- Czy zarabiam dużo, czy mało? To trudne pytanie. Jeśli się porówna nasze pensje do dyrektorów spółek handlowych, to są zdecydowanie niższe. Moja płaca od trzech lat stoi w miejscu - mówi. - Na wynagrodzenie składają się z pewnością kompetencje. Zrobiłem studia MBA w Akademii Leona Koźmińskiego, byłem na szkoleniach w USA. O wynagrodzeniu na tym stanowisku decyduje zatem nie tylko odpowiedzialność za powierzone zadania, ale także wartość rynkowa osoby, która je zajmuje - przekonuje.

>>> Zobacz też: Piła: ulica Rodła, czyli dziurawy i uciążliwy spadek po wojsku

Mariusz Bednarczyk, prezes MWiK, choć o liście płac Faktu też nie słyszał, postrzega ją raczej w charakterze taniej sensacji.

- Może gazeta przyjrzałaby się pensjom prezesów spółek skarbu państwa, na przykład KGHM albo banków? Prezes PKO SA zarabia rocznie 4,2 mln złotych! Prezesi spółek handlowych przynajmniej 5,5 średniej krajowej. Sam przez pięć lat w takiej pracowałem i zarabiałem więcej. Obecna moja pensja to 3,5 średniej krajowej, wyjdzie jakieś niewiele ponad osiem tysięcy złotych na rękę - przyznaje

Bednarczyk zaznacza też, że zarabia mniej niż podaje Fakt, bo 12 tysięcy złotych brutto, a nie 13.800 zł. Twierdzi, że nawet nagroda jubileuszowa nie tłumaczy tej zawyżonej kwoty, a premii nie dostaje. Na liście Faktu zabrakło jeszcze Ksawerego Rynia, prezesa kolejnej gminnej spółki Tarpil (zarządzającej targowiskami). Jego miesięczna pensja to 11 tys. zł.

Nawet jeśli prezesi nie mieli podwyżki od trzech lat, to za takie pieniądze żyłoby im się wygodnie nie tylko na prowincji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto