Warkot kilkudziesięciu motocykli ożywił w sobotnie popołudnie senny Wyrzysk. Motocykliści z całego regionu wyruszyli z targowiska po przejażdżkę po okolicy. Udali się m.in. na mszę do Głubczyna, a na koniec spotkali się w Wysokiej. Kwietniowy rajd to już tradycja.
Pogoda w sobotę nie dopisała. Wiał zimny wiatr, padał deszcz, czasami dość mocno. Mimo to nikt z motocyklistów nie zamieniłby swojej maszyny na wygodne i ciepłe auto.
- To nie to samo, podczas jazdy na dwóch kołach czuje się większą adrenalinę - przyznaje Jakub Stęposz z Wyrzyska. Jakub prawo jazdy na motocykl ma dopiero od pół roku. Kiedy tylko odebrał prawko, kupił Suzuki GSR 600. Jest zadowolony.
>>> Zobacz też: Piła: tak motocykliści witali wiosnę [FILM]
Po godzinie 14. motocykliści odpalili swoje maszyny i wyruszyli w trasę. Ich przejazd przed wsie i miasteczka wzbudzał ogromne zainteresowanie. Nic dziwnego, niektóre maszyny były bardzo okazałe, podobnie jak stroje ich właścicieli.
Więcej o rajdzie przeczytasz już 30 kwietnia w Tygodniku Pilskim.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
