Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Już nie Berpil a Inwest-Park. Nowa spółka ma poszukiwać nowych inwestorów

Agnieszka Kledzik
Spółka Berpil będzie teraz Inwest-parkiem, a jej pracownicy będą się zajmować kompleksową obsługą inwestorów
Spółka Berpil będzie teraz Inwest-parkiem, a jej pracownicy będą się zajmować kompleksową obsługą inwestorów Ewa Auer
Nowa spółka ma poszukiwać nowych inwestorów i zajmować się ich kompleksową obsługą

Starsi mieszkańcy Piły, na wieżowiec przy Dąbrowskiego 8, wciąż mówią - KW. Nie bez przyczyny. Do 1990 roku to była siedziba Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Gdy PZPR samo się rozwiązało, budynek stał się własnością gminy. Powstała spółka Berpil, z niemieckim kapitałem, stąd jej nazwa. Później Berlińczycy wycofali się z interesu, ale nazwa pozostała.

Berpil zajmuje się do dziś wynajmem pomieszczeń, zarządzaniem nieruchomościami, prowadzi też hotel. Jeszcze kilka lat temu działało tu kino Premiera. Dziś, wiele pomieszczeń stoi pustych. Firmy się pozamykały, albo zmieniły lokalizację, a ich miejsca nie zajęły kolejne.
Teraz ma się to zmienić. Nowy prezydent zaproponował zmiany, a radni je poparli podczas sesji rady miasta. Na początek zmieni się nazwa.
Już nie Berpil, a Inwest-Park, będzie to centrum obsługi inwestorów. Pracownikom dojdą nowe zadania.

- Pierwszym zadaniem spółki będzie poprowadzenie i pomoc w utworzeniu podstrefy ekonomicznej - mówi Bogdan Kopeć, Kierownik Biura Nadzoru Właścicielskiego w Urzędzie Miasta.

Na reorganizację Inwest-Park otrzyma w ciągu dwóch lat - 300 tysięcy złotych.

- Potrzebujemy takiego miejsca, gdzie przedsiębiorca, w jednym miejscu będzie uzyskiwał kompetentną pomoc, gdzie ktoś go poprowadzi przez meandry problemów administracyjnych czy kontaktów z mieszkańcami, jak będzie poszukiwał nowych pracowników. To najtańsza realizacja tego pomysłu, bo wykorzystujemy podmiot, który już funkcjonuje - mówi Piotr Głowski, prezydent Piły.

Przedsiębiorcy już chwalą ten pomysł.

- Przedsiębiorcy idą tam gdzie są jakieś zachęty, tam gdzie im ktoś pomoże, a nie rzuca kłody pod nogi. To krok do przodu, bo z tego mogą się zrodzić nowe miejsca pracy - mówi Jacek Bogusławski, radny miasta i przedsiębiorca.

Prowadzeniem przedsiębiorców zajmą się nowi pracownicy. Początkowo mają to być osoby z Urzędu Miasta, które już mają doświadczenie w powadzeniu inwestorów.

- Jakie korzyści będą z utworzenia tej spółki dla miasta - pyta Krzysztof Muchewicz, radny SLD.

- Potrzebujemy kogoś, kto chwyci inwestora za rękę i poprowadzi, ulokuje go we właściwym miejscu i dopilnuje. To będzie spółka która poprowadzi przedsiębiorcę od początku do końca, a wszystko w imieniu gminy, bo spółka będzie wdrażać nasze plany, które wspólnie z radnymi, będziemy tu uchwalać - mówi Beata Dudzińska, wiceprezydent Piły.

Bo Berpil, a za chwilę Inwest-Park jest spółką kapitałową i powinna być rentowna. Jest jednak jeden problem...

- Czy radni będą mieć jakąkolwiek kontrolę nad nową spółką, czy jeśli firma uzna, że warto kupić działkę na księżycu i ją kupi, to cóż, gmina stanie się właścicielem działki na księżycu? Bo radni staną przed faktem dokonanym - pyta retorycznie Zbigniew Kosmatka, były prezydent Piły.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak przygotować się do rozmowy o pracę?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto