Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maluchy na godziny

Redakcja
Wioletta Mordasiewicz
Od 1 lutego wejdą w życie nowe zasady pobierania opłat za pobyt dzieci w przedszkolach. Koniec ze stawkami dziennymi, jak było dotychczas.

Spora grupa rodziców nie kryje zadowolenia. Od nowego miesiąca będzie się płacić za każdą dodatkową godzinę pobytu pociechy w przedszkolu, a nie stawkę dzienną jak to było dotychczas.- Teraz będziemy płacić za rzeczywisty czas opieki nad naszymi dziećmi - komentują. - Ci, którzy mają możliwość odebrać malucha wcześniej, mogą trochę zaoszczędzić. Liczy się przecież każdy grosz.Ale nie brakuje też przeciwników wprowadzanego właśnie rozwiązania.- Zacznie się wyścig z czasem, by zabrać dziecko jak najprędzej - mówi stargardzianin. - To może nie służyć dobru dziecka. Jestem za stawką dzienną.Zgodnie z nowymi przepisami pobyt dziecka w przedszkolu do pięciu godzin jest darmowy. Płaci się za czas ponadprogramowy. W Stargardzie dotychczas była opłata dzienna, a od 1 lutego będzie godzinowa. Stargardzkie przedszkola przyjęły ujednolicony system rejestrowania czasu pobytu w nich przedszkolaków. W każdym zostaną zamontowane czytniki. Przy nich będzie krótka instrukcja obsługi i regulamin. Po wejściu do budynku i przebraniu dziecka, rodzic musi podejść do czytnika i "przejechać" po nim elektronicznym breloczkiem.- Otrzyma go każdy rodzic - mówi Dorota Strońska, dyrektor Przedszkola Miejskiego nr 2 w Stargardzie. - Będą one wydawane za pokwitowaniem przez nauczycielki poszczególnych grup. Każdy maluch będzie miał swój numer PIN.Istnieje możliwość kupienia dodatkowego breloka, koszt to 4 zł. Koszt za pierwszy, zostanie doliczony do opłat za luty. Stawka za każdą rozpoczętą, płatną godzinę też została ujednolicona. Wyniesie 3,05 zł. W przypadku dzieci, których rodzice pobierają zasiłek rodzinny, ta opłata wyniesie 1,98 zł na pierwsze dziecko, a na każde kolejne - 0,99 zł za godzinę. Od rodziców będzie wymagana deklaracja, ile godzin ich pociecha będzie spędzała w przedszkolu.- Ale taka deklaracja nie będzie miała żadnego wpływu na wysokość opłaty - tłumaczy Joanna Szarkiel, dyrektor Przedszkola Miejskiego nr 4. - Ma to tylko służyć zaplanowaniu naszej pracy. Opłata będzie ustalana na podstawie faktycznego pobytu dziecka w przedszkolu. A to będzie rejestrowane przez czytniki. Także każdy nauczyciel dodatkowo będzie zapisywał obecność maluchów na zajęciach.Opłaty za luty będą naliczone według nowej stawki z góry.- Odpisy będą dokonywane na następny miesiąc - wyjaśnia Bożena Siwiec, dyrektor Przedszkola Miejskiego nr 1.Dyrektorzy stargardzkich przedszkoli podkreślają, że nowy system rejestrowania obecności podopiecznych w przedszkolach będzie wymagał mobilizacji także od opiekunów dzieci. Będą musieli pamiętać o tym, by nie omijać czytników. Od 1 lutego nie zarejestrowanie przyjścia i wyjścia dziecka z przedszkola, będzie skutkowało naliczeniem pełnej opłaty za pięć dodatkowych godzin pobytu.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Maluchy na godziny - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto