Samo zgłoszenie to tylko początek. Potem ruszyła wielka akcja lobbowania. By dostać się do finałowej dwudziestki, a tylko spełnienie tego warunku dawało nadzieję na otrzymanie środków, trzeba było prosić o głosy internautów.
- Nie było łatwo, było sporo starań, wysłanych, maili, sms-ów czy wykonanych telefonów, by oddano na nas głos. Wspólnymi siłami osiągnęłyśmy jednak cel, który sobie założyłyśmy. Przyznaję jednak, że czasami był płacz, czasami nerwy, które zjadały nas szczególnie na końcu, przed ogłoszeniem wyników - mówi Emilia Piechocka z grupy Matki - Wariatki.
Ostatecznie cel zrealizowano z nawiązką i inicjatywa zajęła trzecie miejsce w głosowaniu internetowym. Udało się więc znaleźć w pierwszej dwudziestce, ale to jeszcze nie gwarantowało sukcesu. To komisja konkursowa decydowała ostatecznie które inicjatywy otrzymają wsparcie, a które nie oraz jak duże ono ostatecznie będzie. We wtorek wieczorem nadeszły dobre wieści. 30 tysięcy złotych wkrótce trafi na konto stowarzyszenia Matki - Wariatki.
- Pieniądze zostaną wykorzystane na stworzenie interaktywnej świetlicy na jednym z oddziałów dziecięcych - wyjaśnia Patrycja Kujawa. - Znajdą się tu różne gadżety, jak na przykład Play Station czy inne nowoczesne sprzęty, które umilą czas dzieciom.
A w międzyczasie Matki - Wariatki wciąż realizują inną swoją inicjatywę odmalowując sale na oddziałach dziecięcych. Odnowiono już cztery z nich, a wkrótce prace ruszą na dwóch kolejnych.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
