Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy prezes pilskiego Inwest - Parku w dogrywce

MIN
Michał Nicpoń
Remigiusz Cholewicki nie został prezesem Inwest-Parku. Rada nadzorcza nie zdecydowała się na podpisanie umowy.

Poszło o pieniądze. Zwycięzca konkursu postawił nowe warunki finansowe.

- Jeśli ktoś się umawia na konkretne warunki, a później nagle stawia nowe, to nie jest to fair - mówi Piotr Głowski, prezydent Piły. - To nie były negocjacje, tylko próba postawienia nas pod ścianą. Uznaliśmy, że w takiej sytuacji nie będziemy rozmów prowadzić - dodaje prezydent.

Początkowo wszystko wskazywało na to, że Cholewicki to pewniak na prezesa pilskiego Inwest - Parku. Informacja o powołaniu go na to stanowisko zdążyła obejść media. Okazało się jednak, że ostatecznie sytuacja uległa zmianie.

Niewiele trzeba było jednak czasu, by po tym "incydencie" nowy prezes Inwest - Parku został wybrany.

- Wspólnie z radą nadzorczą spółki doszliśmy do wniosku, że powołamy na to stanowisko jedną z osób, która również startowała w konkursie. Nasza propozycja została przyjęta przez pana Sławomira Grajczyka - wyjaśnia Piotr Głowski.

Grajczyk karierę zaczynał w pilskim Philipsie. Ostatnio natomiast pracował w polskim oddziale fińskiego koncernu Ruukki, działającego w branży budowlanej. Zajmował się tam zagadnieniami polityki jakości.

Prezydent podkreśla jednocześnie, że wybór nie był łatwy, ze względu na bardzo zbliżone do siebie kwalifikacje kandydatów. Ci musieli między innymi przedstawić założenia planu rozwoju miejskiej spółki. Jak oceniony został plan zaproponowany przez Sławomira Grajczyka?

- Dobrze - przyznaje prezydent. - Nie chodzi tylko o ciekawe propozycje, ale również ich spójność z naszym wyobrażeniem o działaniu spółki. Oczywiście są różnice - dodaje.

W ciągu tygodnia lub dwóch oba założenia funkcjonowania Inwest - Parku (miejski oraz ten przedstawiony przez nowowybranego prezesa spółki) mają zostać połączone w jeden, spójny dokument. Dopiero wtedy można spodziewać się upublicznienia jego założeń przez prezesa.

Wybór nowego prezesa Inwest-Parku ciągnął się przez pół roku. Spółka zaczęła działalność w nowej formule w pierwszych miesiącach tego roku, gdy pilscy radni zdecydowali o rozszerzeniu działalności i zwiększenie kapitału działającego od lat Berpilu. Zmieniła się również nazwa spółki. Powstał Inwest - Park.

Pierwszy konkurs na stanowisko nowego prezesa spółki z końca marca nie został rozstrzygnięty. Choć znalazł się kandydat spełniający wymagania formalne, to porozumienia w sprawie wynagrodzenia nie było; żądał zbyt wiele. Czy przez pół roku, w ciągu których szukano prezesa spółka funkcjonowała prawidłowo?

- Na pewno nie było sytuacji, w której w spółce panowało "bezkrólewie". Przez ostatnie pół roku, tak jak poprzednio, spółka funkcjonowała, działając nadal pod przewodnictwem pana Wojciecha Kowalskiego - mówi prezydent Głowski. - Pośpiech w wyborze nowego prezesa nie był wskazany, bo to była bardzo ważna decyzja - dodaje.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto