Z takim założeniem sygnalizacja została właśnie zamontowana. Choć światła i oznakowanie zostały ustawione już jakiś czas temu, to jeszcze nie działają. Inwestycja czeka na oficjalny odbiór. Ten powinien nastąpić w ciągu kilku najbliższych dni.
Co ciekawe, kierowcy sami będą tu zapalać sobie czerwone światło. Przy sygnalizacji zamontowany został radar, który mierzy prędkość pojazdów w obrębie 200 metrów w obu kierunkach ruchu. Jeśli kierowca przekroczy dozwoloną prędkość, zapali się czerwone światło. Będą je mogli włączyć również piesi, którzy będą chcieli przejść przez ulicę. Domyślnie dla kierowców zapalone będzie zielone.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?