Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piła: to nie koniec zwolnień w Philipsie?

Agnieszka Kledzik
W Philipsie około pół tysiąca pracuje na umowach zlecenie. Dla wielu z nich umowy wygasną z końcem grudnia i nie wiadomo, czy zostaną przedłużone.

Przed tygodniem zarząd Philips Lighting Poland potwierdził, że w przyszłym roku zwolni z pilskiej fabryki 316 osób. W tej chwili są uzgadniane ze związkami zawodowymi warunki odejścia pracowników.

Poza zatrudnionymi na umowę o pracę, w zakładzie pracuje jednak także około pół tysiąca osób na umowach zlecenie. Są oni zatrudnieni przez agencję pracy tymczasowej. Wielu umowy wygasną z końcem grudnia. Do dziś firma nie zadeklarowała ile z tych umów zostanie przedłużonych.

- Głównym wyznacznikiem zapotrzebowania na pracowników z agencji pracy tymczasowej są zamówienia sezonowe, które trudno jest oszacować z dużym wyprzedzeniem. Niemniej jednak, zachowujemy sobie możliwość dodatkowego zatrudniania pracowników tymczasowych dzięki temu, że część linii produkcyjnych tradycyjnych żarówek pozostanie w pilskiej fabryce - informuje Magdalena Tarnowska z Philips Lighting Poland.

Philips, przez zakaz sprzedaży tradycyjnych żarówek wprowadzony w Unii Europejskiej nie może do krajów wspólnoty eksportować swojego głównego produktu. Zakazu sprzedaży nieekonomicznych żarówek nie ma natomiast w Azji oraz w Afryce. Firma liczy, że te rynki będą szansą dla pilskiego zakładu.

- Jeśli w ciągu roku trafi do nas zamówienie z krajów nieobjętych unijnym zakazem, będziemy oferowali zajęcie pracownikom tymczasowym. Oznacza to, że zapotrzebowanie na pracowników tymczasowych może się nawet zwiększyć w porównaniu z poprzednimi latami. Dzisiaj trudno jednak w tej sprawie o konkrety - dodaje Magdalena Tarnowska.

Tymczasem Piotr Głowski, prezydent Piły wystąpił do ministra gospodarki z prośbą o wsparcie zakładu. Na razie nie wiadomo, w jakim zakresie minister będzie mógł pomóc.

>>> Zobacz też: Idzie bieda. Duże zwolnienia w Philipsie i hucie szkła w Ujściu
- Rozumiemy troskę władz miasta zarówno o utrzymanie, jak i utworzenie nowych miejsc pracy w Pile. Wszelkie propozycje i inicjatywy mogące pomóc fabryce są przez nas przyjmowane z dużą uwagą i mogą być prowadzone równolegle do działań podejmowanych przez naszą firmę. W chwili obecnej jednak koncentrujemy się przede wszystkim na przeprowadzeniu transformacji Philips Lighting Poland w Pile - kończy Tarnowska.

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto