Piła. Tylko dla ochotników. Strzelec, a może działonowy? WKU w Pile rusza z naborem do służby przygotowawczej

Służba przygotowawcza jak sama nazwa wskazuje ma przygotować. W tym przypadku do wojska. To propozycja dla tych, którzy myślą o służbie wojskowej, ale nie są pewni czy przeszkodą nie do pokonania nie okazałaby się już sama dyscyplina. To przepustka nie tylko do zawodowego wojska, ale także do Narodowych Sił Rezerwowych i Wojsk Obrony Terytorialnej.

A sama służba to typowo wojskowe przeszkolenie, które odbywa się w centrach szkolenia i jednostkach wojskowych. Aby zostać do niej powołanym oprócz oczywiście bycia ochotnikiem należy mieć polskie obywatelstwo, być pełnoletnim, nie karanym za żadne umyślne przestępstwa i mieć kategorię A czyli być zdolnym fizycznie i psychicznie do pełnienia czynnej służby wojskowej.

Kolejny warunek do odpowiednie wykształcenie: wyższe do korpusu oficerów, co najmniej średnie do korpusu podoficerów i co najmniej gimnazjalne do korpusu szeregowych. Wojskowa Komenda Uzupełnień w Pile właśnie ogłosiła nabór na szkolenie do korpusu szeregowców. I to w WKU należy złożyć dokumenty.

- Służba przygotowawcza skierowana jest zarówno dla mężczyzn jak i kobiet - mówi ppor. Szymon Andrzejewski z Wydziału Rekrutacji w WKU w Pile.

Samo szkolenie rozpocznie się w maju i będzie trwało w zależności od specjalności wojskowej do czterech miesięcy. A ci, którym uda się przejść sito rekrutacyjne, będą się szkolić na strzelców, kierowców, działonowych, wartowników i operatorów specjalistycznego sprzętu wojskowego.

Będą w tym czasie opłacani tak samo jak żołnierze na służbie kandydackiej - w przypadku szeregowców to 30 procent uposażenia zasadniczego czyli aktualnie 960 złotych. Będzie im również przysługiwało darmowe zakwaterowanie, umundurowanie i wyposażenie, a okres szkolenia liczy się do stażu pracy.

Szkolenie kończy się egzaminem. Tym, którzy go zaliczą, komendanci uzupełnień nadadzą przydziały kryzysowe w jednostkach wojskowych, w których będą pełnić służbę w ramach NSR.