Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pilanie chcą jechać na Euro 2016

Krzysztof Kuźmicz
Pilanie jadą na Euro
Pilanie jadą na Euro Krzysztof Kuźmicz
Szymon, Michał i Dawid wybierają się na Euro 2016 do Francji. Biletów jeszcze nie mają, ale wszyscy już złożyli wnioski. Teraz muszą liczyć na szczęście w losowaniu.

Tegoroczne finały Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej zbliżają się wielkimi krokami, a we Francji wraz z naszą reprezentacją chcą być także kibice, w tym oczywiście pilanie. Wkrótce dowiedzą się oni czy wylosują bilety na któreś ze spotkań, a potem nie pozostanie już nic innego, jak tylko spakować się i ruszać w podróż.

>>> Kliknij też: Korona Wielkopolski w Pile!

Biało-czerwoni o awans będą rywalizować z Irlandią Północną, Niemcami oraz Ukrainą. Reforma rozgrywek sprawiła, że nie tylko na same finały pojechała rekordowa liczba drużyn, bo 24, ale także o awans z grupy będzie łatwiej niż dotychczas, bo dalej zagrają na pewno dwie ekipy, a i być może także ta z trzeciego miejsca.

- Nasza grupa jest tak samo silna, jak każda inna - uważa Michał Podharski, który właśnie złożył wniosek o przyznanie biletów na EURO 2016. - Jak oceniam nasze szanse na awans? Myślę, że są spore. Awans jest na pewno na miarę naszych możliwości.

Podobne zdanie mają Dawid Borrmann i Szymon Bączkowski, którzy także marzą o biletach na EURO, szczególnie na mecz z Niemcami, który odbędzie się w Paryżu.

- Wiadomo, że o tym spotkaniu myślimy najwięcej, bo po pierwsze to mecz z Niemcami, po drugie zagramy na największym stadionie we Francji. To będzie niesamowite przeżycie - mówi Szymon.

- A ja z kolei zawsze chciałem zobaczyć stadion w Marsylii. Stade Velodrome świetnie się prezentuje, więc nie pogardził bym biletami na spotkanie na tym obiekcie - dodaje Dawid.

To, czy którekolwiek z marzeń spełni się, rozstrzygnie się w lutym, kiedy to każdy kibic, który złożył aplikację na bilety dostanie odpowiedź zwrotną od UEFA. Priorytet mają fani z Kartą Kibica PZPN, którzy będą losowani w pierwszej kolejności. Jeśli coś zostanie, wówczas w losowaniu wezmą udział pozostali chętni.

- To trochę niesprawiedliwe, bo EURO jest taką imprezą, którą chcą zobaczyć wszyscy kibice, nie tylko ci, którzy interesują się piłką na co dzień - mówi Szymon, który jednak na brak szczęścia nie powinien narzekać, gdyż podczas ostatnich finałów obejrzał na żywo mecz Irlandia-Chorwacja, jak sam mówi - najlepszy mecz całego turnieju.

Jeśli szczęście uśmiechnie się do któregokolwiek z kolegów, wówczas pojadą oni na EURO w czwórkę, bowiem właśnie tyle biletów może wykupić jeden kibic. Środek transportu został już wybrany.

- Wyjazd samochodem wcale nie jest tak przerażający, jak mogło by się wydawać. Sam byłem już autem ze znajomymi w Barcelonie i przejeżdżaliśmy obok Marsylii, no i do Paryża również dojechałem autem przy innej okazji - zachęca Dawid.

Także plany na każde z tych miast są już gotowe.

- Wszystkie miasta, w których zagramy wydają się atrakcyjne. Paryż szczególnie ze względów turystycznych. W Marsylii i Nicei kusi z kolei pogoda, więc gdziekolwiek uda się pojechać, na pewno będzie fajnie - wierzy Michał.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto