Pociąg do Berlina zatrzyma się w Pile?

Czy jeszcze w tym roku mieszkańcy Piły pojadą do Berlina bez przesiadek? To możliwe. Arriva RP, przewoźnik, który obsługuje m.in. część połączeń z Bydgoszczy do Piły, myśli o uruchomieniu kursów do stolicy Niemiec.

- Planujemy uruchomienie pociągów z Torunia do Berlina przez Piłę. To jest jednak na razie projekt. Jesteśmy w trakcie analiz, bo na to, czy pociągi ostatecznie będą kursowały, ma wpływ wiele czynników - informuje Joanna Parzniewska, rzecznik prasowy przewoźnika. I dodaje, że firma stara się zainteresować przejazdem samorządy.

>>> Kliknij też: Już kiedyś obiecywano pociąg do Berlina

Piła jest otwarta. Jak informuje Dorota Semenov z Urzędu Miasta, prezydent od wielu miesięcy zabiegał o uruchomienie tego połączenia. Odbyły się spotkania m.in. z przedstawicielami tego przewoźnika, jak i reprezentantami gmin przygotowujących projekt Europejskiego Ugrupowania Współpracy Terytorialnej "TransOderana". Omawiano również możliwości współpracy miasta z przewoźnikiem m.in. w zakresie promocji miasta na pokładach pociągów relacji Piła - Berlin. Miasto się zaangażowało, bo widzi w tym korzyść.

- Przewidywany czas przejazdu w granicach 3,5 godziny, jak i wstępnie proponowana cena powinna być interesująca i przyciągać jako oferta turystyczna osoby mieszkające wzdłuż tej linii kolejowej, jak i z Berlina i okolic - tłumaczy Dorota Semenov.

Wszystko wskazuje na to, że połączenie ma duże szanse na uruchomienie. Na stronie internetowej zamieszczono już ogłoszenie, w którym poszukiwani są maszyniści z Piły, Krzyża Wielkopolskiego i Gorzowa Wielkopolskiego. Te miejscowości mają znaleźć się na trasie planowanego połączenia.

Po okresie wakacyjnym ma być znanych więcej konkretów na temat połączenia Piły ze stolicą Niemiec. Jeśli wszystko się powiedzie, pociąg zostanie wpisany do nowego rozkładu jazdy, który będzie obowiązywał od połowy grudnia bieżącego roku.

Pociąg do Berlina: więcej informacji znajdziesz w Tygodniku Pilskim.