20-letni Adrian C. z Piły spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie. Prokuratura w Pile zarzuca mu znęcanie się psychiczne nad babcią i matką. Młody mężczyzna groził kobietom pozbawieniem życia... siekierą.
W toku śledztwa ustalono, że mężczyzna gromadził noże, miał też kolekcję filmów ze scenami zabijania i egzekucji.
>>> Kliknij też: Policja przechwyciła 850 porcji narkotyków
- Jak tłumaczył to było jego hobby, lubił oglądać takie filmy. O tym wiedzieli członkowie jego rodziny, co jeszcze bardziej potęgowało strach u matki, która z nim mieszkała - wyjaśnia Maria Wierzejewska-Raczyńska, prokurator rejonowy w Pile.
Śledczych o awanturach w domu powiadomiła matka chłopaka. Kobieta realnie obawiała się o swoje życie i życie swojej matki, czyli babci 20-latka.
Adrian C. od początku roku groził kobietom śmiercią.
- Jednak babcia mężczyzny nie złożyła wniosku o ściganie, dlatego zarzutami objęto tylko groźby kierowane wobec matki - dodaje prokurator.
Te okoliczności potwierdzili jednak inni świadkowie. I choć mężczyzna, który jest uczniem jednej z pilskich szkół nie był wcześniej karany, sąd przychylił się do wniosku o areszt.
20-latek był leczony od uzależnienia od amfetaminy. Przyznał się do popełnionych czynów. Tłumaczył, że gdy popije amfetaminę alkoholem przestaje panować nad sobą. Mężczyzna przez trzy miesiące zostanie też poddany obserwacji psychiatrycznej. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?