Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protest na pasach. Mieszkańcy Ujścia zablokowali drogę krajową nr 11

Agnieszka Kledzik
Kierowcy nie mieli lekko, przejeżdżając wczoraj przez Ujście. Drogę krajową nr 11 blokowali mieszkańcy miasteczka.

Protestowali w ten sposób przeciw ciągłemu przesuwaniu planów budowy obwodnicy. Protestowali, bo w Ujściu żyje się koszmarnie.

- Mieszkam przy tej ulicy, ściany mi pękają, w bufecie wszystko się trzęsie, jak tak długo można?! - pytał Edward Rydelski .
- Tu wyjechać z Ujścia, to jest problem - dodawał Witold Stóżyński, obaj z Ujścia.

Starsi mieszkańcy narzekali też na hałas, jaki powodują samochody ciężarowe.

- Mury pękają, jak dom stoi blisko drogi, tynki spadają, u nas nawet tynk spadł w mieszkaniu z całej przedniej ściany, no i w mieszkaniu czasem taki huk jest w meblach, że można się przestraszyć - skarżyła się Genowefa Plasun.
Młodsi zaś narzekali, przede wszystkim na to, że w Ujściu nie jest bezpiecznie.

- Dzieci niedługo dorosną, zaczną chodzić do szkoły, przez całe Ujście muszą przejść, przez ruchliwe skrzyżowanie. To jest tragiczne - żaliła się Anna Zieman.

W Ujściu mieszka 3800 mieszkańców, a w ciągu doby przez to miasteczko przejeżdża 15 tysięcy samochodów. Dlatego ludzie powiedzieli: dość!

- Zbyt długo byliśmy zwodzeni przez parlamentarzystów. Po tym, jak budowa obwodnicy spadła z planów, postanowiliśmy walczyć i zablokowaliśmy drogę - mówił Marek Kamiński, przewodniczący komitetu protestacyjnego.
Teraz protestujący będą zbierać podpisy pod petycją do Ministra Infrastruktury, Cezarego Grabarczyka o przyspieszenie budowy. Jeśli to nie pomoże, będą walczyć dalej, bo latem jest jeszcze gorzej. To trasa nad morze. W sezonie przez Ujście przejeżdża nawet 25 tysięcy aut. W tym sporo ciężarówek, dlatego, pomimo blokady drogi, kierowcy wspierali protest.

- Bardzo dobrze! Dla każdego budowa obwodnicy byłaby korzystna i dla kierowców i dla miejscowych - mówił Szczepan Żmig, kierowca z Chojnic.

Kierowcy cierpliwie czekali, nikt nawet nie używał klaksonu. A policja i sami protestujący zadbali, aby protest nie był zbyt uciążliwy dla kierowców.

- Udało nam się porozumieć z organizatorami protestu, że co kilkanaście minut będą schodzić z przejścia dla pieszych, tak aby nie tworzyć ogromnych korków - relacjonuje komisarz Tomasz Wojciechowski, rzecznik pilskiej policji.
Ostre protesty mieszkańców wspiera burmistrz miasta.

- Jestem z nimi i sercem, i duszą. Będę apelował, aby obwodnica nie była w programie wyborczym, tych panów którzy będą kandydować, aby obwodnica była apolityczna, to jest szansa, że zostanie zbudowana - mówił Henryk Kazana, burmistrz Ujścia. Protestujących odwiedził tylko jeden poseł - Stanisław Kalemba z PSL. Zapewniał, że robi wszystko, by budowę przyspieszyć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto