Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Segregacja śmieci w Pile: robimy to źle

Agnieszka Kledzik
Segregacja śmieci w Pile
Segregacja śmieci w Pile Archiwum
Ze złymi nawykami przy wyrzucaniu śmieci walczy juz nie tylko PRGOK, ale też spółdzielnie mieszkaniowe, które wysyłają listy do lokatorów. Segregacja śmieci w Pile i regionie kuleje i wszyscy możemy za to zapłacić.

Ponad połowa mieszkańców terenu Pilskiego Regionu Gospodarki Odpadami Komunalnymi nie segreguje śmieci. Robi to zaledwie 43 procent osób - tak wynika z podliczenia odebranych do dziś odpadów, a nie z oświadczeń złożonych w deklaracjach.

Niestety wiele osób wciąż popełnia błędy podczas segregacji, choć jest znacznie lepiej niż w pierwszych dniach funkcjonowania nowej ustawy śmieciowej.

>>> Zobacz też: O tym przeczytasz w Tygodniku Pilskim

- Coraz rzadziej do niebieskich pojemników trafia mokry, zabrudzony papier czy do żółtych pojemników, zatłuszczone, plastikowe tacki, które powinny być wyrzucane do odpadów zmieszanych. Do pojemników na plastik więcej trafia też odpadów metalowych i kartoników po mleku czy sokach, co jest dobrym rozwiązaniem - informuje Agnieszka Matusiak, z PRGOK.

SEGREGACJA ŚMIECI W PILE - SPÓŁDZIELNIA APELUJE

Lokatorzy jednej z pilskich spółdzielni otrzymali nawet pisma jak należy segregować odpady. Z tego listu można się dowiedzieć, jakie najczęściej błędy popełniają choćby mieszkańcy Zielonej Doliny. Zapominają m.in. o zgniataniu plastikowych butelek, czy papierowych kartonów, co w konsekwencji powoduje błyskawiczne zapełnianie się kontenerów, a w przyszłości może skutkować podwyżkami, bo takie kontenery trzeba częściej opróżniać. Spółdzielnia zwraca też uwagę na to, że wciąż są osoby, które śmieci zmieszane wrzucają do pojemników na papier czy plastik.

- A ustalenie "winnego" jest niemożliwe i stąd odpowiedzialność zbiorowa. Bo koszty ewentualnej zmiany stawki opłat poniesiemy wszyscy - napisał w liście do lokatorów Zbigniew Ozgowicz, prezes spółdzielni Piła-Południe.
To nie jedyne przewinienia mieszkańców. Na źle zaparkowane samochody na terenie wszystkich gmin należących do związku, wielokrotnie skarży się Altvater, spółka odpowiedzialna za wywóz nieczystości. Auta zastawiają dojazd do altan śmietnikowych.

- Bardzo często we wczesnych godzinach rannych kierowca zmuszony jest używać klaksonu, aby przywołać właściciela źle zaparkowanego pojazdu - kończy prezes Ozgowicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto