W pierwszym secie miejscowe skoncentrowały się na ustrzeleniu zagrywką Natalii Krawulskiej. Efekt był taki, że przy stanie 20:12 zastąpiła ją Joanna Kuligowska. Pilanki w końcówce odrobiły trochę strat i do kolejnej partii przystąpiły bardzo skoncentrowane. Kilka razy zrehabilitowała się Krawulska i PTPS wyszedł na prowadzenie 5:0. Potem jednak przyjezdne pokazały, na czym polega kobieca zmienność nastrojów.
Nie kończyły ataków, nie broniły i nie ustawiały bloku. Na przerwę techniczną ekipa gości schodziła więc już przy wyniku 8:6.
- One po naszych atakach wyciągają piłki spod ziemi, a my nie możemy skończyć najprostszych ataków - grzmiał trener PTPS.
Złą passę przerwała Veronica Hudima, ale w dalszej części seta pilanki nie wróciły już do wcześniejszego poziomu gry. Kilka udanych bloków pozwoliło im jedynie zbliżyć się na dwa punkty do Tauronu.
Po wygranym drugim secie zespół Waldemara Kawki poczuł wiatr w żagle i nie wypuścił okazji z rąk. Po drugiej przerwie technicznej dwa banalne błędy popełniła Krawulska i przy stanie 19:13 stało się jasne, że PTPS nie zagrozi już Dąbrowie.
Tauron Dąbrowa Górnicza - PTPS Piła 3:0 (25:18, 25:17, 25:22)
Tauron: Plchotova, Skoworońska, Liniarska, Leys, Dirckx, Żebrowska, Strasz (libero).
PTPS: Martałek, Hudima, Kaczmar, Brown, Krawulska, Kosmatka, Wysocka (libero) oraz Kuligowska, Naczk.
Stan rywalizacji: 2:0. PTPS zagra o miejsca 5-8.
Inne wyniki I rundy play-off: Aluprof Bielsko-Biała - Pałac Bydgoszcz 3:0 (2:0).
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Daj nam znać! NAPISZ DO NAS
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
