Szkoła Policji w Pile otrzymała dotację od miasta

Podczas wtorkowej sesji, radni miasta zadecydowali o przekazaniu Szkole Policji w Pile 200 tys. zł Za te pieniądze ma być sporządzona dokumentacja techniczna bursy. Nowy obiekt ma stanąć na terenie szkoły, od placu apelowego w stronę rzeki. Ma się w nim znaleźć 400 miejsc noclegowych dla słuchaczy kursów specjalistycznych i podstawowych z całego kraju.

W Szkole Policji w Pile, specjalizującej się w kształceniu służb kryminalnych, uczy się jednorazowo 600 policjantów. Po wybudowaniu bursy szkoła mogłaby przyjąć dodatkowych 300 osób, a zatrudnienie zwiększyłoby się o około 80 osób.

>>> Zobacz też: Piła: na jeden dzień został strażakiem

- Staramy się przekonać radnych i władze miasta, że ta inwestycja leży w interesie Piły, bo to oznacza większe pieniądze z podatków i odpis z podatku z tytułu zatrudnienia pracowników, które trafiają do kasy miejskiej - przekonywał radnych mł. insp. Roman Gryczka, zastępca komendanta Szkoły Policji w Pile.

Koszt całej inwestycji to około 28 milionów złotych. Szkoła na tę inwestycję, nie ma jeszcze pisemnej zgody Komendy Głównej Policji , ale ustna akceptacja tego projektu już jest.

- Budowa bursy to nowe miejsca pracy, budować ją pewnie będą też nasze lokalne firmy - mówił Piotr Głowski, prezydent Piły. - Deklarujemy te pieniądze, jeśli trzeba będzie to je przekażemy, ale liczę na to, że tak jak w przypadku budowy hali sportowej wybudują ją w całości za swoje pieniądze.

W tej chwili słuchacze uczą się i śpią w tym samym budynku. Mają do dyspozycji czteroosobowe pokoje bez łazienek. W większości z nich są ustawione łóżka piętrowe. W nowej bursie mają być pokoje jedno-osobowe. Część mieszkalna pozostanie też w obecnym budynku głównym, ale po oddaniu bursy przejdą one generalny remont, będą dwuosobowe i każdy pokój będzie mieć łazienkę.

Potrzeba remontu wynika z większego zapotrzebowania na szkolenia policjantów.