Wypadek na torach w Pile Kalinie. W czwartek po godzinie 17. pociąg osobowy relacji Poznań - Kołobrzeg wjechał w samochód osobowy. Kobieta, która prowadziła, uciekła w ostatnim momencie.
Nie wiadomo, dlaczego auto nagle znalazło się na torach. Kobieta, 23-letnia mieszkanka gminy Kaczory, jechała drogą, która biegnie wzdłuż torów i oddzielona jest od torowiska nasypem kolejowym. Kiedy samochód się zatrzymał na torach, 23-latka zobaczyła nadjeżdżający pociąg. Uciekła w ostatniej chwili.
Maszynista widział samochód na torach. Pasażerowie pociągu opowiadali, że nagle poczuli gwałtowne hamowanie. Rozpędzonego składu nie udało się zatrzymać.
>>> Zobacz też: Policja w Pile: przechwycono 600 działek marihuany
- Było czuć uderzenie, a potem pojawił się zapach paliwa - opowiadała kobieta, która wysiadła z pociągu.
Auto zostało zmiażdżone.
Na miejsce przyjechali strażacy, policja i pogotowie. Droga z Piły do Kaliny została zamknięta dla ruchu.
Przyczyny wypadku na torach w Pile Kalinie ustala policja.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?