Od poniedziałkowego wieczoru w kościele św. Anny trwało całonocne czuwanie przy trumnie Władysława Stasiaka. Wczoraj o godz. 10 rozpoczęła się msza żałobna, której przewodniczył abp Kazimierz Nycz. Biskup Stanisław Budzik, który współpracował ze Stasiakiem podczas wizyty papieża Benedykta XVI w stolicy, wspominał zmarłego jako człowieka oddanego pracy, a przy tym stale pogodnego, życzliwego i skromnego. Ceniliśmy jego skromność, bezpośredniość, wiedzę, kompetencje i umiejętność rozwiązywania trudnych spraw. Należał do najlepszych urzędników III RP - wyliczał biskup.
Na mszy licznie zgromadzili się warszawiacy, którym Władysław Stasiak zapadł w pamięci jako wiceprezydent miasta. To właśnie on zadbał o poprawę bezpieczeństwa na stołecznych ulicach, zwiększając kontrole na najniebezpieczniejszych obszarach. Potem misję tę kontynuował jako szef MSWiA. Przygotował i przeforsował ustawę o modernizacji służb mundurowych, dzięki której pozyskano środki na remonty, zakup i wymianę potrzebnego sprzętu. Nic dziwnego, że przedstawiciele wszystkich tych służb także zjawili się na pogrzebie. - Szanowny panie ministrze, żegnają cię policjanci, straż graniczna, strażacy, Biuro Ochrony Rządu, ludzie, dla których przygotowałeś program inwestycji, które ułatwiają im pracę i dają satysfakcję, że mogą lepiej dbać o nasze bezpieczeństwo - mówił na pogrzebie minister MSWiA Jerzy Miller.
Na uroczystościach pogrzebowych nie mogło zabraknąć ministrów z kancelarii prezydenta: Andrzeja Dudy, Małgorzaty Bochenek, Macieja Łopińskiego oraz wiceszefa BBN Witolda Waszczykowskiego. Po mszy odczytano postanowienie o odznaczeniu zmarłego Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.
Około godz. 13 trumna z ciałem szefa Kancelarii Prezydenta została odprowadzona na Cmentarz Wojskowy na Powązkach. Przybył tam prezes NIK Jacek Jezierski. - To w naszej instytucji przed 17 laty połączyły się losy Lecha Kaczyńskiego i Władysława Stasiaka. Dzisiaj ta duma wypełnia się bólem i łzami. Władysław Stasiak był dobrym duchem polityki - powiedział pochylony nad trumną Jacek Jezierski.
Władysław Stasiak miał być kandydatem PiS na prezydenta Warszawy w tegorocznych wyborach samorządowych.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?