W Wielką Sobotę w Pile miał odbyć się finał Złotego Kasku. Była piękna pogoda i zgromadzona na trybunach publiczność liczyła na duże emocje. Tymczasem uwagi do stanu pilskiego toru zgłosili żużlowcy i... odmówili jazdy. Chodziło głównie o wystający betonowy zewnętrzny krawężnik w okolicy startu. Inne zdanie mieli sędzia i komisarz toru, zdaniem których tor nadawał się do jazdy. Zbulwersowany postawą zawodników był Marek Cieślak, trener kadry narodowej.
Pilski klub będzie musiał w najbliższym czasie uporać się z torowymi problemami. Zagrożony jest najbliższy ligowy mecz w Pile z PSŻ Poznań.
>>> Zobacz także: Galeria zdjęć z tegorocznej eliminacji Złotego Kasku w Pile
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?