Pożegnanie lata w Pile
Dookoła Piły - w sobotę 26 sierpnia - padał deszcz, a w samej Pile świeciło słońce. No ale jak miało być inaczej skoro w mieście tego dnia żegnano lato? I to nie byle jak, bo bardzo głośno i bardzo hucznie. Na scenie wystąpiły gwiazdy polskiej i światowej sceny muzycznej.
ZOBACZ TAKŻE
Jako pierwszy o godz. 18.30 zaśpiewał Łukasz Drapała, którego większość Polaków poznała dzięki programowi telewizyjnemu The Voice of Poland. Muzyk zaśpiewał m.in. swój hit "Szalony bal". Godzinę później, na scenie zaprezentował się zespół Clodie z Klaudią Trzepizor na czele. Wokalistka wygląda na delikatną, ale głos ma mocny jak dzwon. Szerszej publiczności dała poznać się dzięki m.in. zaśpiewaniu własnej wersji hitu The Cranberries pt. "Zombie", która w serwisie YouTube ma 35 mln wyświetleń.
O godz. 20.30 na scenie pojawiła się główna gwiazda wieczoru. Zapowiedział ją prezydent Piły Piotr Głowski, który zespół Alphaville i jego przeboje kojarzy ze swoimi latami młodości.
- Moim marzeniem było, żeby Alphaville zagrał koncert w Pile -
mówił na scenie Piotr Głowski. Tuż po jego słowach sceną zawładnęła niesamowita energia, którą członkowie zespołu Alphaville podzielili się z tłumem ludzi zgromadzonym na pl. Staszica. Były tańce i przebój za przebojem takie jak m.in. "Sounds Like A Melody", "Big in Japan" czy kultowy "Forever Young". To właśnie tego ostatniego utworu najbardziej nie mogła doczekać się publiczność. Wszyscy - bez wyjątku - śpiewali, że chcą być wiecznie młodzi!
Koncertowe granie zakończył występ zespołu Shunguy. Ten sobotni wieczór i noc były pełne wrażeń i niezapomnianych emocji.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?