Interwencja policji w autobusie MZK w Pile
Ktoś nie chciał zapłacić za bilet w autobusie. Wydawać więc by się mogło, że będzie to jedna z wielu typowych interwencji, z jakimi na co dzień muszą mierzyć się policjanci. Tak się jednak nie stało, bo ostatecznie zakończyła się ona aresztowaniem.
To kontrolerka Miejskiego Zakładu Komunikacji w Pile zawiadomiła oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Pile o mężczyźnie podróżującym bez biletu. Jego zachowanie wzbudziło podejrzenia kobiety.
- Zgłaszająca miała wątpliwość co do danych osobowych, które podawał nieposiadający przy sobie żadnego dokumentu mężczyzna. Istniało duże prawdopodobieństwo, że podróżujący chciał w ten sposób uniknąć zapłacenia mandatu - mówi st. sierż. Magdalena Mróz z Komendy Powiatowej Policji w Pile.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego sprawdzili pasażera podróżującego na tak zwaną „gapę” w systemach policyjnych. Wtedy, doszło do zatrzymania mężczyzny.
- Okazało się, że 25-latek był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za wcześniejsze konflikty z prawem. Został on zatrzymany i przewieziony do zakładu karnego - mówi st. sierż. Magdalena Mróz.
Przypomnijmy, że tylko w jeden z ostatnich majowych weekendów doszło do zatrzymania aż siedmiu poszukiwanych.
- Policjanci zatrzymali łącznie siedem osób poszukiwanych. Są to mieszkańcy Piły w wieku od 24 do 63 lat - informowali policjanci z Piły.
Jeden z mężczyzn ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości dość długi czas. 37-latek był poszukiwany aż 7 listami gończymi. Pilanin trafił do aresztu, gdzie odbędzie zasądzoną wcześniej karę ponad 3,5 roku pozbawienia wolności.
Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?