51-letnia mieszkanka Piły chcąc pozyskać dodatkowe środki finansowe postanowiła przywłaszczyć rzeczy, które należały do jej byłego partnera. Wykorzystując jego nieobecność kobieta zabrała m.in. dwa tablety, telefon komórkowe, konsolę do gry z akcesoriami oraz elektronarzędzia, których łączna wartość wyniosła ponad 4 tysiące złotych.
- Kiedy mężczyzna zorientował się, że jego rzeczy zniknęły zgłosił sprawę na Policję. Podejrzewał, że mogła tego dokonać jego była partnerka. Funkcjonariusze potwierdzili fakt, że kobieta zabrała przedmioty, aby spieniężyć je w lokalnym lombardzie - mówi st. sierż. Wojciech Zeszot, rzecznik prasowy KPP w Pile.
Policjanci, którzy prowadzą sprawę ujawnili również drugie przestępstwo, którego dokonała kobieta. W ubiegłym roku 51-letnia pilanka starając się o przyznanie wsparcia finansowego podrobiła podpis swojego byłego partnera na wniosku, który następnie złożyła w urzędzie.
- 51-letnia kobieta ostatecznie usłyszała dwa zarzuty. Pierwszy z nich dotyczy przywłaszczenia mienia, a drugi podrobienia podpisu na dokumencie i używaniu go jako autentyczny. Może jej za to grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje st. sierż. Wojciech Zeszot.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?