SPRAWDŹ: Które gry planszowe z Książnicy Kopernikańskiej cieszą się największym zainteresowaniem?
Czego te "Nowości" się czepiają? Co z tego, że radny Wojciech Klabun wyremontował dom korzystając z miejskich dotacji? Czy to oznacza, że radni nie powinni korzystać ze szkół czy dróg, o których powstanie zabiegali? Między innymi takie pytania internautów sprowokowały nasze wcześniejsze teksty na temat nieruchomości przewodniczącego klubu PiS w Radzie Miasta Torunia.
- Miejskie dotacje konserwatorskie na 2024 rok. Kto i jakie dofinansowanie otrzymał?
- Radny korzystał z miejskich dotacji? Prezydent Zaleski nie widzi w tym nic złego
- Dotacja plus, czyli gminny fundusz remontowy radnego Wojciecha Klabuna
- Przez 170 lat widział wiele: najsłynniejszy pomnik w Toruniu obchodzi swoje urodziny
Cóż, różnica jest istotna. Z drogi czy szkoły mogą korzystać wszyscy, natomiast dom przy Poznańskiej 126 w Toruniu należy wyłącznie do radnego Klabuna i jego rodziny. Jak już wcześniej informowaliśmy, w tym że wspólnota mieszkaniowa, której zarząd jednoosobowo sprawuje radny, sięgnęła po miejskie dotacje konserwatorskie oraz fundusze z Gminnego Programu Rewitalizacji, nie widzi nic niestosownego ani prezydent Michał Zaleski, ani radca prawny Rady Miasta Torunia Maciej Krystek.
Czy radny miejski powinien korzystać z miejskich dotacji?
- Poza wyraźnie określonymi w przepisach prawa ograniczeniami działalności radnych, które mają państwo w ustawie o samorządzie gminnym bardzo wyraźnie określone, radny nie jest pozbawiony i ograniczony w swoich działaniach - przekonywał ten ostatni podczas lutowego posiedzenia RMT. - Jeżeli radny nie prowadzi działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego, może korzystać z dokumentacji miejskich, jeżeli spełnia warunki wynikające z regulacji dotyczących tych dotacji.
Jednak zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym (art. 24e ust. 1) radni nie mogą podejmować dodatkowych zajęć ani otrzymywać darowizn mogących podważyć zaufanie wyborców do wykonywania mandatu zgodnie z art. 23a ust. 1, czyli ze ślubowaniem. W przypadku radnego Wojciecha Klabuna i jego domu jest sporo dziwnych zbiegów okoliczności, które zaufanie podważają.
Co się wydarzyło od lutego do lipca 2015 roku?
Przypomnijmy, że Wojciech Klabun został miejskim radnym jesienią 2014 roku. W lutym roku 2015 Gmina Miasta Toruń wystąpiła o wpis do rejestru zabytków domu przy ul. Poznańskiej 126. Pochodzący z początku XX wieku dawny biurowiec podgórskich wodociągów należał do miasta, Klabunowie byli najemcami jednego z mieszkań.
- Wniosek w imieniu Gminy Miasta Toruń podpisał ówczesny zastępca prezydenta p. Zbigniew Rasielewski, który nadzorował prace Wydziału Gospodarki Nieruchomościami - informuje Malwina Jeżewska, rzeczniczka prezydenta Michała Zaleskiego.
Na marginesie warto przypomnieć, że Zbigniew Rasielewski, partyjny kolega radnego, namaścił go na swojego następcę, gdy w 2021 roku zrezygnował ze stanowiska.
„W związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej wieloma informacjami dotyczącymi osoby, która miałaby objąć stanowisko Zastępcy Prezydenta oświadczam, iż jednoznacznie popieram kandydaturę Pana Wojciecha Klabuna jako następcy zajmowanego przeze mnie stanowiska Zastępcy Prezydenta Miasta Torunia - czytamy w oświadczeniu, jakie rozesłał wtedy do mediów Zbigniew Rasielewski.
- Barbara Iwanowska została dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 12 przy ulicy Strzałowej
- Ruchome schody na Dworcu Głównym znów uległy awarii. Mieszkańców to już nie dziwi
- Taras widokowy na Majdanach jest nieczynny. Remont potrwa do końca kwietnia
- Dzieci na Jarze nie brakuje. Gorzej z miejscami dla nich w przedszkolu
Wpis do rejestru zabytków otwiera dostęp do dotacji konserwatorskich. Dom przy Poznańskiej 126 znalazł się tam jesienią 2015 roku. Nie był już wtedy jednak własnością gminną, ponieważ na początku czerwca gmina sprzedała najemcom wszystkie znajdujące się w tym budynku lokale i to 90-procentową bonifikatą. W ten sposób w ręce rodziny Klabunów trafiło pierwsze mieszkanie. Drugie kupił radny Klabun z małżonką nieco ponad miesiąc później. Nie wiemy, ile za nie zapłacił, ale według oświadczenia majątkowego z 2016 roku, radny wspólnie z żoną był właścicielem mieszkania o powierzchni 67,6 m. kw. o wartości 120 tys. zł.
Które obiekty trafiły do rejestru zabytków z inicjatywy władz Torunia?
Dziwnie się to wszystko składa, a dodajmy jeszcze, że sytuacje, gdy władze miasta występują o wpis jakiegoś obiektu do rejestru zabytków, są rzadkością. Od 2014 do 2024 roku z inicjatywy Gminy Miasta Toruń na listę trafiło raptem sześć zabytków: dom należący obecnie w całości do radnego Klabuna i jego rodziny (2015), Grodze V i VI (2016), Koszary Bramy Chełmińskiej (2017), kamienica przy Bydgoskiej 60 (2017), kamienica przy Mickiewicza 58 (2017) oraz pomnik Mikołaja Kopernika na Rynku Staromiejskim (2023).
***
Zdaniem autora:
Radny Wojciech Klabun nie ma sobie nic do zarzucenia i uważa, że teksty na jego temat powstają na zamówienie polityczne. Mnie nic na ten temat nie wiadomo. Ja pytam, czy na równie pomyślny zbieg okoliczności mógłby liczyć ktoś, kto nie byłby radnym i nie posiadał koneksji politycznych?
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?