Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W więzieniu spędził 20 lat, dziś walczy o sprawiedliwość – historia Arkadiusza Kraski, człowieka niesłusznie skazanego za podwójne zabójstwo

Norbert Kowalski
Norbert Kowalski
Arkadiusz Kraska w 2001 roku został skazany za podwójne zabójstwo. W 2019 roku wyszedł na wolność po tym, jak prokuratura sama wnioskowała o wznowienie jego sprawy
Arkadiusz Kraska w 2001 roku został skazany za podwójne zabójstwo. W 2019 roku wyszedł na wolność po tym, jak prokuratura sama wnioskowała o wznowienie jego sprawy Łukasz Gdak
W 1999 roku Arkadiusz Kraska został skazany za podwójne zabójstwo. Jak się okazało, niesłusznie. Mężczyzna spędził za kratkami prawie 20 lat – na wolność wyszedł dopiero w 2019 roku. Dziś w Sądzie Okręgowym w Poznaniu walczy o sprawiedliwość.

- Z tego robi się jakaś telenowela. To jest jakaś farsa. Niech mi w końcu dadzą spokój. Jestem rok i cztery miesiące na wolności i cały czas w kółko to samo. Komuś zależy, żeby tak to wyglądało. Żeby znowu zasiać jakieś ziarno niepewności, żeby ludzie mieli jakieś domysły, że może coś jest na rzeczy. Gó..o! Nie ma nic na rzeczy. Jestem niewinnym człowiekiem i po prostu bawią się moim życiem i taka jest prawda - nie kryje oburzenia Arkadiusz Kraska.

Sprawdź też:

8 września 1999 roku to data, która, jak się potem okazało, wywróciła jego życie do góry nogami. Wtedy to doszło do zabójstwa dwóch mężczyzn z półświatka w Szczecinie. Marek C. i Robert S. zostali zastrzeleni. Zaledwie trzy dni później Arkadiusz Kraska został zatrzymany przez policję. Jednak podczas oględzin nie znaleziono niczego, co potwierdzałoby, że brał udział w bójce lub zabił obu mężczyzn.

Mimo tego po dwóch tygodniach policjanci ponownie zapukali do drzwi Arkadiusza Kraski. Tym razem z portretem pamięciowym rzekomego sprawcy. Arkadiusz Kraska został zatrzymany, a w 2001 roku skazany na dożywocie za podwójne zabójstwo. Kluczowym dowodem były zeznania świadków incognito.

Zobacz też:

Wszystko zmieniło się w marcu 2019 roku. Wtedy to Barbara Zapaśnik z Prokuratury Regionalnej w Szczecinie złożyła w Sądzie Najwyższym wniosek o wznowienie postępowania w sprawie zabójstwa oraz uniewinnienie Kraski. W swoim wniosku wskazywała, że podczas śledztwa sprzed ponad 20 lat mogło dojść do przestępstwa w postaci preparowania dowodów i mataczenia.

Dlatego też w maju 2019 roku Sąd Najwyższy podjął decyzję o wstrzymaniu wykonania kary, zaś Arkadiusz Kraska wyszedł na wolność po prawie 20 latach spędzonych w więzieniu.

- Następnie Sąd Najwyższy zdecydował o uchyleniu wyroku i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania. Miał się tym zająć Sąd Okręgowy w Szczecinie, który wystąpił o przeniesienie sprawy do Sądu Okręgowego w Poznaniu - mówi adwokat Michał Kałużny, pełnomocnik Arkadiusza Kraski. Sąd Najwyższy podjął takie decyzje, mimo że w międzyczasie prokuratura cofnęła swój wniosek.

Sąd Najwyższy uchylił wyrok za podwójne zabójstwo. Arkadiusz Kraska czeka na nowy proces - zobacz wideo:

źródło: TVN24

Sprawdź też:

Kiedy wydawało się, że sprawa zostanie rozpoznana przez poznański Sąd Okręgowy, ten niespodziewanie wyznaczył posiedzenie w sprawie ewentualnego zwrotu sprawy do Prokuratury Regionalnej w Szczecinie. Pierwsze posiedzenie w tym zakresie odbyło się jeszcze w czerwcu.

- Po naszej argumentacji sąd podjął decyzję o tym, że zwróci się do Prokuratury Regionalnej w Lublinie z prośbą o przesłanie dodatkowych akt - mówi mecenas Kałużny.

Jak się bowiem okazuje, w Prokuraturze Regionalnej w Lublinie toczy się śledztwo, w którym Arkadiusz Kraska występuje jako pokrzywdzony. To tam też są dokumenty i materiały, które zbierała prokurator Zapaśnik i które mają świadczyć o niewinności mężczyzny.

Zobacz też:

- Na podstawie materiałów zgromadzonych przez Prokuraturę Regionalną w Szczecinie, które przekazano potem do Prokuratury Regionalnej w Lublinie, skonstruowany został wniosek o wznowienie postępowania - wyjaśnia Michał Kałużny. I dodaje: - Tymczasem Prokuratura Regionalna w Lublinie, do której sąd zwracał się o akta, zajęła stanowisko, że materiał, który tam się znajduje, nie ma znaczenia dla odpowiedzialności pana Arkadiusza. Z takim stanowiskiem się nie zgadzamy. Sąd ponownie zwróci się do prokuratury i liczymy, że tym razem prokuratura przekaże akta. Mam nadzieję, że ta sprawa nabierze szybszego tempa i pan Arkadiusz będzie miał prawo do sprawiedliwego procesu, który doprowadzi do uniewinnienia.

18 września odbędzie się kolejne posiedzenie. Niewykluczone, że wtedy sąd podejmie decyzję czy sprawa wróci do prokuratury lub będzie rozpoznawana przez sąd.

Zobacz też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto