Czy w Pile i powiecie pilskim łatwo można kupić węgiel? Otóż, jest to - jak się okazuje - naprawdę spore wyzwanie. Węgla albo nie ma wcale, albo jest naprawdę drogi.
W kilku punktach sprzedaży opału usłyszeliśmy, że nie posiadają węgla. Nikt nie mógł powiedzieć czy i kiedy ta sytuacja się zmieni.
- Nie mamy węgla w ogóle. Może we wrześniu coś się pojawi, ale to nic pewnego -
usłyszeliśmy.
Węgiel od razu można dostać w jednej z sieci sklepów oferującej materiały budowlane.
- Mamy węgiel workowany. To orzech, którego tona kosztuje 3 tys. 300 złotych -
powiedziała nam sprzedawczyni. I dodała, że takiego luzem póki co nie ma i szybko nie będzie.
Właściciel firmy, który od około 10 lat handluje opałem, mówi, że na razie działalności nie zawiesił, ale nie sprzedaje też węgla.
- Nie chcę zepsuć sobie opinii, na którą pracowałem przez lata - dodaje. - Obecnie oferowany węgiel jest słabej jakości. Nie mam pojęcia też skąd pochodzi, bo prawdy człowiek się nie dowie. Tonę takiego czegoś mogę kupić za 3 tysiące plus transport, za przyczepę musiałbym więc zapłacić 70 tysięcy złotych. Tak więc czekam. Można byłoby pojechać do kopalni, ale przewoźnicy nie chcą tam jeździć. Trzeba stać w długiej kolejce, pilnować jej, podjeżdżać autem, aby nikt nie ominął kolejki...
Zapytaliśmy go o to, co radzi? Kupować teraz opał, czy czekać? Ale on sam nie wie co radzić, bo nigdy z taką sytuacją się nie spotkał.
Nasi rozmówcy narzekali także na decyzje rządu, który niby przyznaje 3 tysiące złotych na zakup węgla, ale nie wiadomo kiedy pieniądze będą i co za nie będzie można kupić.
- Może już tylko alkohol, aby się ogrzać -
podsumował jeden z naszych rozmówców.
Drewno drożeje
Jak się okazuje, drewno opałowe powoli także staje się deficytowym towarem. Jeden z naszych rozmówców powiedział nam, że w ubiegłym roku za przyczepę drewna płacił 500 złotych, obecnie 800 złotych, a już ma zapowiedź, że za kolejną będzie musiał zapłacić 1200 złotych.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?