Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

14-letni modelarz z Piły na podium Mistrzostw Europy we Francji. Tymon Niezborała idzie po swoje w tym sporcie

Martin Nowak
Martin Nowak
Tymon Niezborała reprezentował Polskę podczas Mistrzostw Europy we Francji. Stanął na podium, ale nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

Mistrzostwa Europy we Francji

W Moncontour we Francji odbyły się Mistrzostwa Europy Modeli Latających Juniorów. Polskę, a zarazem Piłę reprezentował Tymon Niezborała – zawodnik Pilskiego Klubu Modelarzy Lotniczych Aeroklubu Ziemi Pilskiej w klasie modeli szybowców odnosząc wielki sukces. Drużyna Juniorów zajęła drugie miejsce za ekipą Węgier i przed zespołem z Niemiec.

Tymon nie po raz pierwszy znalazł się w kadrze narodowej. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku wziął udział w Mistrzostwach Świata w Bułgarii. Tym razem, w trzy osobowym zespole wraz z Tomaszem Jeziornym z Lubonia oraz Marcelem Mandziakiem ze Środy Wlkp. poleciał do Francji. Od złota dzieliły ich sekundy.

- Do ostatniej kolejki nasza ekipa prowadziła, ale na samym końcu przegoniła ich czteroosobowa drużyna z Węgier. No cóż, tak to już w sporcie bywa, ale i tak jest się z czego cieszyć. To ogromny sukces -

mówi Ryszard Lewandowski, prezes Pilskiego Klubu Modelarzy Lotniczych.

Tymek do pilskiego klubu należy od 4 lat. Bakcylem tym zaraził go ojciec Hubert Niezborała, który jest dla syna pierwszym trenerem i mentorem. 14-latka wspierają także inni klubowicze.

- Tymek ma szczęście, bo ma się od kogo uczyć i na kim wzorować. Mam tu na myśli chociażby Jakub Jaraczewskiego - aktualnego Mistrza Polski czy Darka Stężalskiego -

podkreśla Ryszard Lewandowski.

Chłopak sam też ma się czym chwalić. W tym roku wygrał Mistrzostwa Polski, które rozegrały się w Pile. Wygrał o dwa punkty z Jeziornym. Wygrał w dwóch klasach: otwartej i standard.

- Teraz potrzebne jest wsparcie sprzętowe dla Tymona. Te modele, którymi latał do tej pory są już niewystarczające. Tymek się rozwija i siłą rzeczy zmienia styl latania na bardziej dynamiczny. Dlatego też klub poszukuje wsparcia na ten cel wśród sponsorów, władz itp. -

mówi Ryszard Lewandowski.

Najlepsze podzespoły trzeba sprowadzać m.in. z Rosji i Ukrainy. Nie są to tanie rzeczy.

- Cena modelu waha się w granicach od 3 do 4 tys. dolarów -

dodaje prezes.

W przyszłym roku Mistrzostwa Świata, odbędą się w Macedonii. Prawdopodobnie, nie zabraknie tam Tymona.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto