Temat budowy obwodnicy Piła - Ujście nieoczekiwanie powrócił. Tym razem za sprawą pilskiego posła Maksa Kraczkowskiego, który podczas debaty w sejmie nad przyszłorocznym budżetem wniósł poprawkę, aby z rezerwy ogólnej przesunąć 20 mln zł na przygotowanie dokumentacji technicznej projektu budowlanego i wykonawczego obwodnic Piły i Ujścia oraz Obornik, które mają powstać na drodze krajowej S 11.
Poprawka została odrzucona głosami PO i PSL, za głosowali posłowie PiS i pilski poseł SLD Romuald Ajchler. Poseł Maks Kraczkowski nie kryje rozczarowania.
- Jak przychodzi do konkretów, to posłowie Platformy głosują przeciw, choć publicznie deklarują, że czynią starania, by obwodnica powstała - mówi.
Nie inaczej ocenia postępowanie ministra Stanisława Kalemby, posła PSL, który też głosował przeciw poprawce.
- Jeszcze w marcu tego roku poseł pojawił się na proteście mieszkańców Ujścia i deklarował, że zrobi wszystko, by budowę obwodnicy przyspieszyć.
Protest miał miejsce po tym, jak obwodnica Piła - Ujście wypadła z planów budowy Ministerstwa Transportu do roku 2013. Mieszkańcy Ujścia przez trzy godziny blokowali centrum, chodząc po przejściu na zatłoczonej "11'.
Boje o obwodnicę Piła - Ujście toczą się już od lat. Powstało kilka wariantów jej budowy, ten za którym opowiadają się władze Ujścia i Piły zakłada jej początek w Byszkach koło Ujścia a koniec: na Podlasiu w Pile. Obwodnica miałaby mieć ponad 20 kilometrów, koszt jej budowy to przynajmniej miliard złotych.
Na razie jednak nieznany jest termin rozpoczęcia inwestycji. Władze Ujścia mają jedynie nadzieję, że znajdzie się ona w planach ministerstwa transportu na lata 2014 - 2020, które jeszcze nie powstały.
- Nie chciałbym, aby obwodnica stała się sprawą polityczną i żeby ktoś zbijał na niej kapitał. Mam wielką nadzieję, że jej budowa ruszy chociaż w 2018 roku - tak Henryk Kazana , burmistrz Ujścia komentuje głosowanie nad poprawką posła Kraczkowskiego.
>>> Zobacz też: Budżet Piły na 2013 rok. Sprawdź, jakie inwestycje powstaną
Marek Bereżecki, dyrektor do spraw inwestycji w GDDKiA w Poznaniu przyznaje z kolei, że na ukończeniu jest dopiero dokumentacja o uwarunkowaniach środowiskowych przyszłej obwodnicy. Decyzja miała być wydana na koniec 2012 r, ale będzie nie wcześniej niż pod koniec przyszłego. Do projektu inwestycyjnego i budowlanego, zatem jeszcze daleka droga. Wygląda więc na to, że poseł zgłosił poprawkę przedwcześnie.
- Od tego jestem posłem, by walczyć o rzeczy ważne - komentuje Maks Kraczkowski.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?