3 wypadki - w tym śmiertelny i 30 kolizji w jeden tydzień na drogach powiatu pilskiego. Trzeba uważać!

Ludzka głupota, brak ostrożności i niekorzystne warunki atmosferyczne - to główne przyczyny ostatnich wypadków i kolizji, do których doszło na drogach w powiecie pilskim. Policjanci biją na alarm i apelują do kierowców o rozwagę. W najbliższym czasie, ma być jeszcze więcej opadów deszczu i śniegu. Będzie też mroźniej. A to zawsze wiąże się z większym ryzykiem podczas jazdy.

- W ubiegłym tygodniu na terenie powiatu pilskiego policjanci odnotowali aż trzydzieści trzy zdarzenia drogowe. Doszło do trzech wypadków, w których osiem osób zostało rannych, a jedna zmarła w wyniku poniesionych obrażeń. Ponadto policjanci obsłużyli aż trzydzieści kolizji -

mówi sierż. szt. Wojciech Zeszot, rzecznik prasowy KPP w Pile.

W niedzielę 26 listopada było dość niebezpiecznie na drodze wojewódzkiej nr 179. W miejscowości Dolaszewo, w gminie Szydłowo, doszło do dwóch zdarzeń. Podczas jednego z nich dachowało auto. Na szczęście, wszyscy żyją.

- Dwie osoby podróżujące peugeot’em zostały poszkodowane wyniku dachowania pojazdu, i przetransportowane do szpitala przez ZRM -

poinformowali druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Szydłowie.

Do zdarzenia doszło około godz. 4 rano. Warunki na drodze nie były najlepsze.

- Kierowca peugeota na oblodzonej i zaśnieżonej drodze nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do jego dachowania. Kierujący i pasażer (obaj w wieku 35 lat) trafili do szpitala w Pile -

mówi sierż. szt. Wojciech Zeszot.

Niedługo potem strażacy znów musieli interweniować. Znów w Dolaszewie.

- Tuż przed godziną 10:00 zastęp GBA zadysponowano do zdarzenia drogowego z udziałem dwóch samochodów osobowych, ponownie na drodze wojewódzkiej 179 w miejscowości Dolaszewo. Na szczęście, w zdarzeniu, nikt nie został poszkodowany.

Okazało się, że 28-letnia kobieta kierująca fiatem pandą spowodowała kolizję będąc w stanie nietrzeźwości.

- Kobieta doprowadziła do kolizji najeżdżając swoim samochodem na tył pojazdu marki BMW, którym kierował 65-letni mężczyzna. 28-latka miała ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu -

podkreśla sierż. szt. Wojciech Zeszot.

Do śmiertelnego wypadku doszło - w poniedziałek 27 listopada - około godz. 10 w okolicy Płytnicy w gminie Krajenka, w powiecie złotowskim. Na prostym odcinku skoda fabia zjechała z drogi i uderzyła w przydrożne drzewo.

- 63-letni mieszkaniec województwa zachodniopomorskiego, zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie uderzył w przydrożne drzewo. W skutek tego uderzenia poniósł śmierć na miejscu. Pomimo podjętych czynności nie udało się przywrócić funkcji życiowych -

mówi asp. Damian Pachuc, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotowie.

Mężczyzna, jak się okazuje, jechał sam. Nikt inny nie ucierpiał w tym zdarzeniu. Po kilku godzinach droga została odblokowana.

Wszystkie działania służb były wykonywane pod nadzorem prokuratora.

- Trwa postępowanie, które pozwoli nam wyjaśnić okoliczności tego zdarzenia -

dodaje asp. Damian Pachuc.

Pilscy policjanci apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze, zwłaszcza kiedy warunki pogodowe nie są sprzyjające.

- Zimowa aura będzie towarzyszyć nam coraz częściej, a co za tym idzie jezdnia może szybko zamarzać i być śliska. W takich sytuacjach za bezpieczeństwem przemawiać będzie przede wszystkim spokojna i rozważna jazda oraz stosowanie się do limitów prędkości -

podkreśla sierż. szt. Wojciech Zeszot.

Nie bez znaczenia są też odpowiednie opony. Czy dokonaliście już ich wymiany z letnich na zimowe?

- Przypominamy również, że bardzo duży wpływ na bezpieczeństwo podczas jazdy mają opony, dlatego warto jest wymienić je na zimowe. Dzięki nim będziemy mogli zachować większą przyczepność w trudnych warunkach.