Mieszkaniec gminy Wałcz dzwoniąc pod numer alarmowy informował służby, że na terenie naszego miasta palą się śmietniki osiedlowe. Po chwili dzwonił ponownie odwołując swoje wcześniejsze zgłoszenia.
W każdym przypadku tego rodzaju informacje o zagrożeniach od obywateli traktowane są bardzo poważnie. Dlatego funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej w Pile bardzo szybko byli w gotowości do działania.
- Jak się okazało podczas jednego z alarmów wywołanych przez 37 latka mogło dojść do prawdziwej tragedii. W tym samym czasie strażacy musieli podjąć natychmiastową interwencję przy gaszeniu lasu. Gdyby wyjechali do fałszywego alarmu, dotarcie na miejsce prawdziwego pożaru znacznie by się opóźniło co mogłoby mieć poważne konsekwencję - informuje sierż. sztab. Jędrzej Panglisz.
Za popełnione wykroczenie policjanci skierowali przeciwko mężczyźnie wniosek o ukaranie do Sądu. Za tak nieodpowiedzialne działanie kodeks wykroczeń przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywnę.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?