73 lata liceum na Pola czekało na halę sportową. Doczekało się [ZDJĘCIA]

Przez dekady nie było w północnej Wielkopolsce bardziej prestiżowej szkoły niż Liceum Ogólnokształcące im. Marii Skłodowskiej-Curie w Pile. Nie dotyczyło to jednak infrastruktury sportowej. Liceum dysponowało niewielką jak na swoje potrzeby salą, a właściwie to salką gimnastyczną. Z tego powodu sportowy na Pola był nawet korytarz. Były oczywiście obietnice budowy hali sportowej z prawdziwego zdarzenia, które ostatecznie okazywały się obiecankami.

Pierwszy raz rękawicę w postaci hali sportowej na Pola powiat podjął na poważnie pod koniec 2017 roku. W budżecie na 2018 rok zarezerwowano wtedy pół miliona złotych na dokumentację planowanej inwestycji. Nikt nie miał złudzeń, że z własnej kieszeni samorząd tego nie sfinansuje. Mógł zbudować halę przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym, ale ona kosztowała ponad 7 mln złotych, z czego prawie 4 mln złotych udało się zdobyć z WRPO. Tymczasem hala na Pola już na samym starcie miała kosztować dwa razy więcej.

Ostatecznie jej budowa pochłonęła 17 mln złotych. Powodzeniem zakończyły się zabiegi powiatu i pilskich parlamentarzystów o wpisanie jej do „Rządowego programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu”. Sukces w tym przypadku oznaczał 6 mln złotych. Kolejne 4 mln złotych powiat zdobył z innego rządowego programu, a resztę czyli 7 mln złotych dołożył ze swojej kasy.

Budowa ruszyła jesienią 2019 roku. Przetarg wygrała włocławska firma Girder, a początek inwestycji, co przypomniała podczas otwarcia trenerka Agnieszka Kosmatka był ...bombowy. Na placu budowy znaleziono niewybuchy z II wojny światowej. Były to jedyne niewypały związane z tą inwestycją. Hala stoi i prezentuje się na tyle dobrze, że znalazła się w kalendarzu imprez krajowych i międzynarodowych PZPS, dla którego będzie również bazą szkoleniową.

Oficjalnie obiekt o powierzchni sportowej ponad 1500 metrów i trybunami na 1200 miejsc powstał na potrzeby Liceum Ogólnokształcącego Mistrzostwa Sportowego w Piłce Siatkowej mieszczącego się właśnie na Pola. Będzie jednak służył nie tylko przyszłym mistrzom polskiej siatkówki, ale wszystkim uczniom z Pola.

Otwarcie hali miało jednak typowo sportową oprawę. Honorowymi gośćmi była legenda polskiej siatkówki, Waldemar Wspaniały, szef projektu SOS (Szkolne Ośrodki Siatkarskie), prezes PZPS Jacek Kasprzyk, “złotko” Izabela Bełcik i największe pilskie złoto czyli Agnieszka Kosmatka, a zdalnie także trener Grzegorz Wagner, syn Huberta Wagnera, Michał Winiarski, był kapitan reprezentacji Polski oraz trener i ojciec obecnego kapitana Jarosław Kubiak. Sportowo było również na trybunach, które zajęła reprezentacja Polski U-21 oraz siatkarki SPS Volley Piła.

Nie było przecinania wstęgi. Starosta Eligiusz Komarowski zaproponował, by halę otworzyć oklaskami. I podziękować sobie wzajemnie za to, że powstała.

- Chcieć to móc, ale trzeba jeszcze potrafić. Było wielu takich, którzy opowiadali o tej inwestycji, ale nie wystarczy tylko opowiadać

- nie ukrywał starosta Eligiusz Komarowski.

A pierwszą osobą z listy tych, którym szczególnie podziękował, był Grzegorz Witkowski, dyrektor LOMS. Podczas ceremonii otwarcia to właśnie on pełnił rolę gospodarza.