9 zaginionych miejsc, których nie ma już na mapach. Europejska Atlantyda, największy wodospad świata i inne cuda, stracone na zawsze
Znikające morze
Wiele z nas uczyło się w szkołach o tzw. Morzu Aralskim, czwartym pod względem wielkości jeziorze świata na granicy Kazachstanu i Uzbekistanu. Nazywano je morzem, bo miało słoną wodę, ale było to dość nietypowe, bezodpływowe jezioro. Dziś już go praktycznie nie ma. Jak to możliwe, by tak wielkie jezioro zniknęło?
Jest to jedno z wielkich „osiągnięć” Związku Sowieckiego. Sowieci w latach 30. XX w. zaczęli używać wody z jeziora do nawadniania pól bawełny. Prowadzili rabunkowa gospodarkę wodną, więc poziom wody w jeziorze, zasilanym tylko przez dwie rzeki, zaczął gwałtownie spadać. W 2007 r. powierzchnia Morza Aralskiego wynosiła już tylko 10 proc. oryginalnego rozmiaru. Dziś jezioro praktycznie nie istnieje, a w jego miejscu rozciąga się pustynia, której gleba jest bardzo zanieczyszczona.