Adam Szejnfeld zakpił z krzyża? Sprawa w prokuraturze

Do prokuratury w Pile wpłynęło dzisiaj zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa obrazy uczuć religijnych przez europosła Adama Szejnfelda. Chodzi o kontrowersyjny rysunek krzyża, który prze kilka dni widniał na jego stronie na Facebooku. Krzyż wbity w mapę Polski, którą wyraźnie dzieli na pół, na jednym ramieniu znajduje się napis „paranoja”, na drugim „schizofrenia”, na środku zaś widniej nazwa partii PiS.

Zawiadomienie do prokuratury złożył Grzegorz Piechowiak, członek zjednoczonej prawicy.

- Występuję nie tylko jako polityk, ale przede wszystkim jako obywatel i katolik. Jestem oburzony tym, ze europoseł używa w taki sposób krzyża do walki politycznej, który dla katolików jest symbolem wiary – mówił.

Pod zawiadomieniem do prokuratury podpisał się jeszcze Andrzej Zaranek, znany w Pile fotograf i prawnik Jacek Buszkiewicz.

- Domagamy się ścigania osoby, która umieściła ten wizerunek krzyża na stronie europosła, bo nie mamy pewności kto to zrobił. W każdym razie od czwartku pojawiło się pod nim około 200 komentarzy, większość bardzo krytycznych, ale dzisiaj sporo już z nich zniknęło – dodał Piechowiak.

Nie udało nam się po południu skontaktować z posłem Szejnfeldem. Pilskie środowiska PiS wyraziły z koeli swoje oburzenie.

- Pan poseł Adam Szejnfeld znowu próbuje zaistnieć w sposób bardzo daleki od merytorycznej dyskusji. Jako szef powiatowych struktur PiS, z oburzeniem przyjmuję sposób uprawiania polityki przez posła do Parlamentu Europejskiego Adama Szejnfelda - lidera Platformy Obywatelskiej w powiecie pilskim. Polityk PO kolejny raz obraża uczucia religijne Polaków, próbuje dzielić nasz naród na przeciwne obozy – napisał Marcin Porzucek, radny sejmiku PiS z Piły.

Adam Szejnfeld zakpił z krzyża? Czytaj więcej w Tygodniku Pilskim.