Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Akt oskarżenia ws. ciężarówki, która wpadła do rzeki. Kierowca bmw z Piły oskarżony o spowodowanie tragedii i ucieczkę

TR
Fot. PSP Piła
Spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, ucieczka z miejsca zdarzenia oraz nieudzielenie pomocy - to zarzuty, które ciążą na 52-letnim pilaninie, Waldemarze N. Według prokuratury, to on 28 grudnia na obwodnicy kierując bmw zajechał drogę ciężarówce uruchamiając tragiczną sekwencję zdarzeń; kierowca Scanii wpadł z ciężarówką do rzeki, zginął uwięziony w kabinie. Kierowcy bmw grozi do 12 lat więzienia.

Tragedia wydarzyła się pod koniec ubiegłego roku na pilskiej obwodnicy. 56-letni kierowca Scanii, mieszkaniec Trzcianki jechał z przyczepą do przewozu drewna w kierunku Poznania. Na wysokości mostu na Gwdzie drogę zajechał mu samochód bmw, który wyjechał od strony ulicy Młodych.

Kierowca Scanii chcąc uniknąć zderzenia zaczął gwałtownie hamować. Ten manewr przypłacił życiem. Stracił panowanie nad ciężarówką, która zjechała na przeciwległy pas, przebiła barierki i wpadła do rzeki. 56-letni mężczyzna zginął uwięziony pod wodą. Kierowca bmw nawet się nie zatrzymał. To inny kierowca wezwał pomoc.

56-letni mężczyzna zginął uwięziony pod wodą. Kierowca bmw nawet się nie zatrzymał. To inny kierowca wezwał pomoc

Śledztwo w tej sprawie trwało ponad pięć miesięcy. Powołano do sprawy biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków, który odtworzył przebieg zdarzenia. Jego opinia będzie jednym z najważniejszych dowodów w procesie, który rozpocznie się za kilka tygodni.

Na ławie oskarżonych zasiądzie 52-letni kierowca bmw, Waldemar N. z Piły, któremu prokuratura zarzuca spowodowanie tej tragedii.

- Jest oskarżony o to, że umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym powodując wypadek ze skutkiem śmiertelnym - mówi Magdalena Roman, prokurator rejonowy w Pile. - Oskarżony będąc na drodze podporządkowanej nie udzielił pierwszeństwa przejazdu jadącemu prawidłowo samochodowi ciężarowemu i wjechał na jego tor jazdy uruchamiając tragiczną sekwencję zdarzeń, która skończyła się śmiercią kierowcy ciężarówki.

Kierowca bmw kierowca nie przyznaje się do winy. Obarcza nią kierowcę, który miał jechał za nim. To tamten miał wyjechać ciężarówce przed maską i doprowadzić do tragedii.

- Prokurator w toku postępowania nie zgromadził żadnych dowodów na to, że rzeczywiście za tym kierowcą poruszał się inny pojazd - mówi Magdalena Roman, szefowa pilskiej prokuratury.

Kolejny zarzut jaki usłyszał Waldemar N. to nieudzielenie pomocy i ucieczka z miejsca wypadku. Został zatrzymany następnego dnia na podstawie zapisów z monitoringu.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto