Będzie szatnia w centrach handlowych w Pile?

- Szatnia umożliwiałaby pozostawienie okrycia, tak aby można było w komfortowy sposób zrobić zakupy, m.in. przed zbliżającymi się świętami - argumentował Bogusławski.

Co ciekawe, jego propozycja, która pojawiła się kilka dni temu dość szybko spotkała się z ciepłym odbiorem zarządców.

- Rzeczywiście rozważamy ją, choć akurat teraz mamy taką pogodę, że klienci tak naprawdę nawet nie noszą kurtek - żartuje Mirosław Kubera z galerii IBI. - Jeśli rzeczywiście wprowadzimy takie rozwiązanie, to na pewno poinformujemy o tym klientów, chociażby poprzez wywieszenie plakatów.

Głównym problemem jest znalezienie miejsca w galerii, w którym mogłyby powstać szatnie oraz wykonanie analizy finansowej. Stworzenie takiej powierzchni teoretycznie wiązałoby się z koniecznością stworzenia nowego miejsca pracy, choć są i inne pomysły.

- Obecnie myślimy nad tym jak dokładnie to zrobić, by nie wchodzić zbytnio w koszty i nie zatrudniać nikogo. Mamy pewien pomysł, ale zobaczymy czy uda nam się go wprowadzić w życie - powiedział Kubera.

Jego zdaniem niewielu klientów dotychczas narzekało na brak szatni w galeriach, ale rzeczywiście pojedynczy odwiedzający zgłaszali takie wnioski. Teraz sprawa nabrała szybszego biegu i być może zostanie rozstrzygnięta po myśli klientów już w najbliższych dniach.

Czy w ślady galerii IBI pójdą również trzy pozostałe pilskie galerie? Tego na razie nie wiadomo, choć wielce prawdopodobne, że tak właśnie się stanie, gdyż podobne pismo radny Bogusławski wysłał również do zarządców galerii VIVO!, Tesco i Atrium Kasztanowa.

Szatnia w centrum handlowym to dobry pomysł? Czekamy na Wasze komentarze.